Modlitwa przed surfowaniem po Internecie

Stronę najlepiej przeglądać w GoogleChrome

Wszechmocny i wieczny Boże, Który stworzyłeś nas na Twoje podobieństwo i poleciłeś nam szukać, przede wszystkim tego, co dobre, prawdziwe i piękne, szczególnie w Boskiej Osobie Twojego Jednorodzonego Syna, Pana naszego Jezusa Chrystusa, pomóż nam, błagamy Ciebie, przez wstawiennictwo Św. Izydora, biskupa i doktora, abyśmy podczas naszych wędrówek po internecie kierowali nasze ręce i oczy tylko na to, co podoba się Tobie i traktowali z miłością i cierpliwością wszystkie te osoby, które spotkamy przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Św. Izydorze módl się za nami!

Przetłumacz tą stronę na swój język ojczysty

Translate this page into your native language. Traduisez cette page dans votre langue maternelle. 将本页面翻译成您的母语. Übersetzen Sie diese Seite in Ihre Muttersprache. Vertaal deze pagina in uw moedertaal. Переведите эту страницу на свой родной язык.

Translate this page into your native language

APEL DO LUDZKOŚCI – CZAS SIĘ WYPEŁNIA - ZWRÓĆCIE SWOJE SERCA DO MIŁOSIERDZIA BOŻEGO!

APEL DO LUDZKOŚCI – CZAS SIĘ WYPEŁNIA - ZWRÓĆCIE SWOJE SERCA DO MIŁOSIERDZIA BOŻEGO - NAWRÓĆCIE SIĘ CZASU JUŻ NIE MA – NADCHODZI SPRAWIEDLIWOŚĆ BOŻA!

MIŁOSIERDZIE BOŻE

Pan Jezus powiedział do Św. Siostry Faustyny: „Nie znajdzie ludzkość spokoju dopóki nie zwróci się z ufnością do Miłosierdzia Mojego”. W Imię Wielkiego Miłosierdzia Pana Jezusa, który okazał Swoje Największe Miłosierdzie na Krzyżu Swoim dla ludzkości – prosimy Braci i Siostry Chrześcijan i innych: ZWRÓĆCIE SIĘ DO MIŁOSIERDZIA BOŻEGO, ZWRÓĆCIE SIĘ DO CHRYSTUSA MIŁOSIERNEGO – ON PRZEBACZY WSZYSTKIE NAJWIĘKSZE GRZECHY. JEGO NAJWIĘKSZE MIŁOSIERDZIE W PRZEBACZENIU NAJWIEKSZYCH GRZECHÓW!!!. Papież Polak nasz rodak wołał: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi, otwórzcie serca Chrystusowi, zwróćcie się do Niego, Który z miłości podjął tak Wielką Mękę krzyżową by odkupić świat, by zgładzić nasze grzechy”. Pan Jezus Chrystus w chwili konania przyjął wszystkie grzechy świata od początku do końca na Siebie, cierpiał okropne męki. Chrystus z Krzyża Boleści zawołał do Swojego Ojca: „Boże Mój Boże Czemuś Mnie Opuścił” – bo Świętość Wielka Boga Ojca odwracała się od grzechów, które miał na sobie Jego Syn i stąd Chrystus zawołał: „Eli, Eli Lama Sabachtani.”

Czas jest bardzo krótki. Powiedziane było z Nieba, bardzo mocno w pewnym objawieniu: „Miłość i Miłosierdzie, Miłosierdzie Wyższe ponad Sprawiedliwość, Sprawiedliwość wszystko złe zgładzi a Miłosierdziem będą zamknięte bramy piekła.”

Wielka stygmatyczka XX wieku Therese Neumann Niemka z Bawarii z miejscowości Konnersreuth miała stygmaty męki Pana Jezusa. Żyła 45 lat tylko przyjmując Komunię Świętą, miała dany dar od Ducha Świętego - Proroctwa. Wielka stygmatyczka, wielka Święta jeszcze niekanonizowana. Dwóch Kapłanów Polaków po uwolnieniu z obozu koncentracyjnego w Niemczech dotarło w łachmanach obozowych do Teresy Neumann do Konnersreuth. Nie mówili, że są Kapłanami tylko, że Polakami. Pytali o Polskę. Teresa Neumann zapatrzyła się w dal, w Niebo i odezwała się do jednego z Kapłanów: „Księże Biskupie (to był Biskup Klepacz) Wasz naród nie zginie, bo po waszej ziemi chodzi Matka Boża”. Teresa Neumann, wielka Stygmatyczka, wielka Święta przed Bogiem przepowiedziała całkowitą zagładę swemu narodowi. Ocaleje tylko 5 dusz niemieckich, które się schronią pod ramionami Krzyża. Nad gruzami Berlina będzie szumiała puszcza i bory jak przed wiekami. Berlin jak upadnie więcej się nie podniesie. Pewni ludzie z Lublińca byli u Teresy Neumann osobiście, ponieważ Lubliniec przed wojną był po stronie niemieckiej, więc kończyli szkoły w języku niemieckim. Przywieźli do Polski proroctwa i zdjęcie.

Nie bójmy się inwazji niemieckiej i tego, co w Brukseli dzieje się przeciwko Polsce, bo Polska nie zginie według Teresy Neumann i danego Jej Proroctwa. Bo po Naszej ziemi jest tyle Sanktuariów Maryjnych i bywa Maryja – odwiedza Polską ziemię – Gietrzwałd i (Jabłonie) wiele innych miejsc.

Bracia i Siostry Na Miłosierdzie Boże na Mękę Jezusa Chrystusa opamiętajcie się w tym, co robicie, zwróćcie swoje serca ku Bogu, nawróćcie się, wróćcie do Kościoła Katolickiego zacznijcie świadomie przyjmować Sakramenty Święte. Zbliżcie się do Pana Jezusa Chrystusa On nikogo nie odrzuci jest, Samą Miłością i Miłosierdziem, a Miłość Kocha Wszystkich niezależnie od tego, jakimi są i kim są. Możecie być innego wyznania, innej wiary, innych przekonań. Bóg Was nie odrzuci, przyjmie Was wszystkich, wybaczy Wam wszystkie grzechy, pociągnie Was do Swojego Miłosierdzia i przez to Zbawicie Swoje Dusze i swoich bliskich. Nawróćcie się, bo czas jest krótki i bardzo krótki – kończy się czas. Bóg niedługo wymierzy Swoją Wielką Sprawiedliwość dla Całego Świata w postaci Wielkich Trzech Dni Ciemności – ten czas się zbliża. Było powiedziane w wielki objawieniu w Polsce: Oj Grudzień, Grudzień, Grudzień, aby się nigdy na świat nie narodził.


Najświętsza Maryja Panna Królowa Pokoju

Rozważaj Moją Mękę Duchową! - Pan Jezus!

ROZWAŻAJ MOJĄ MĘKĘ DUCHOWĄ! - PAN JEZUS!




!!! 3 DNI CIEMNOŚCI !!!

!!! 3 DNI CIEMNOŚCI!!!



Pan Nasz Jezus Chrystus Król Nadchodzi!!!

Prawdziwe Życie W Bogu -V.Ryden

PROROCTWA SIĘ WYPEŁNIAJĄ!!!

PROROCTWA SIĘ WYPEŁNIAJĄ 2 !!!

Pokutuj marny świecie Król Twój Wielki i Wspaniały Jezus Chrystus nadchodzi!

Pokutuj marny świecie Król Twój Wielki i Wspaniały Jezus Chrystus nadchodzi!



Zapowiedź Tryumfu Niepokalanej Dziewicy Maryi i Kościoła!

Jest Nadzieja Niepokalana Dziewica Maryja już NADCHODZI!



ŁOWCA DUSZSUSHJÄGER - THE SOUL HUNTER - CHASSEUR DE SUSH - SUSH HUNTER - DUITS HONTER - ЮЩАЯ ОВЧИНА -サッシュハンター-猎杀


PETYCJA o ustanowienie 5 Dogmatu Maryi jako Współodkupicielce, Pośredniczce i Orędowniczce

PETYCJA Do Jego Świątobliwości Papieża .......................... O Papieską Definicję Prawdy o Maryi Współodkupicielce, Pośredniczce i Orędowniczce
Ojcze Święty, Z synowską miłością zwracamy się do Waszej Świątobliwości jako do naszego Ojca i Namiestnika Chrystusowego, z pokorną prośbą o uroczystą proklamację stałej nauki Kościoła dotyczącej współudziału Maryi w dziele odkupienia ludzkości, jako chrześcijańskiego dogmatu. Przekonani jesteśmy, że taka formalna proklamacja ukaże w całej pełni prawdę o Maryi, Córce Ojca, Matce Syna, Oblubienicy Ducha świętego i Matce Kościoła. W naszych modlitwach gorąco błagamy, aby Duch Święty skłonił Ciebie, Ojcze Święty, do uroczystej proklamacji o Maryi Współodkupicielce, Pośredniczce wszystkich łask i Orędowniczce Ludu Bożego.
Z najgłębszym szacunkiem i oddaniem,
Imię i nazwisko, adres: ……………………………………………………………………………………………………………………….
Adres pocztowy Papieża:
Jego Świątobliwość Papież
p/a Segrataria di Stato
Palazzo Apostolico Vaticano
00120 Città del Vaticano
franciscus@vatican.va

Wpisz tutaj swój adres email a będziesz otrzymywał/a nowe wpisy z orędziami bezpośrednio na Twoją skrzynkę pocztową

JESTEM KTÓRA JESTEM W TRÓJCY śWIETEJ!

JESTEM KTÓRA JESTEM W TRÓJCY śWIETEJ!
MARYJA SERCE TRÓJCY PRZENAJŚWIĘTSZEJ!

JEZU UFAM TOBIE

JEZU UFAM TOBIE

NMP Wpółodkupicielka Świata

NMP Wpółodkupicielka Świata
Najświętsza Maryja Panna z Medjugorie

!!! JESTEM KTÓRY JESTEM !!! JAM Α i Ω !!! JAM KRÓL KRÓLÓW !!! PAN PANÓW !!!

!!! NAWRACAJCIE SIĘ I WIERZCIE W EWANGELIĘ !!! PAN SPRAWIEDLIWY JEST WE DRZWIACH !!!

Widziałem Nowy Świat

Almolonga miasto cudów

Wola Boża! Nie zmarnuj swojego czasu!

MEDALION ZBAWIENIA CZASÓW OSTATECZNYCH

MEDALION ZBAWIENIA CZASÓW OSTATECZNYCH - POD NAZWĄ MARYJA WSPÓŁODKUPICIELKA I POŚREDNICZKA WSZYSTKICH ŁASK

KLIKNIJ TUTAJ I POBIERZ PDF - 1 ŹRÓDŁO

KLIKNIJ TUTAJ I POBIERZ PDF - 2 ŹRÓDŁO

Jeden z wizjonerów z USA miał wizje i polecenie Matki Bożej wykonania i rozprowadzenia dużego medalionu pod nazwą: Maryja Współodkupicielka i Pośredniczka Wszystkich Łask.

W imieniu Urzędu Nauczycielskiego Kościoła Świętego bp Maria Miguet z Francji dnia 15 VI 1992 r. udzielił na ten wielki dar Boży imprimatur. Medalion zawiera w sobie różne znaki, obrazy. Każdy szczegół mam swoje znaczenie. Matka Boża wyjaśnia bogatą treść w nim zawartą: „Moje dziecko, powierzam ci ten dar od Trójcy Przenajświętszej, byś go rozdał całemu światu. Wszystkie te obrazowe ujęcia mają szczególne znaczenie. Mają one promieniować na te końcowe czasu”. „Na stronie, gdzie są tylko obrazy: Trójca Święta – Bóg Ojciec, Bóg Syn, i Bóg Duch Święty. Zauważcie, moje dzieci, że Duch Święty zechciał być przedstawiony w dwóch postaciach: jako Gołębica i jako Człowiek. Pamiętajcie, że wy wszyscy zostaliście stworzeni na Jego obraz po to, by wam przybliżyć zrozumienie prawdziwego Ducha Naszego Boga i Jego Prawd. W kształcie trójkąt jeden punkt zawsze prowadzi do drugiego. Widzicie więc, moje dzieci, że jedna Osoba nie może pochodzić od drugiej ani być bez drugiej.

Wieczność – nigdy się nie kończąca tożsamość Boga – jest uwidoczniona w kształcie tych trzech kręgów.

Ja stoję ponad środkiem tych kręgów, a dlatego że zawsze będę całkowicie uległa i posłuszna Boskiej Woli i Planowi Boga. Boskie Postacie naszego Pana w Najświętszym Sakramencie noszą Znak Pokoju Chrystusa – Pax – oraz obraz Najświętszego Serca Jezusa i Mojego Niepokalanego Serca. Jest to jedna z tych Prawd Bożych, która wkrótce zostanie sprecyzowana jako dogmat, a którą wszyscy powinni poznać, zrozumieć i uwierzyć w to, że J nie mogę być oddzielona od Mojego Syna, jako Pośredniczka i Współodkupicielka. Całkiem blisko Serca lub środka Trójcy znajduje się Lilia, symbol Mojego Opiekuna, Wielkiego Świętego Józefa, którego mam zawsze przed Sobą.

Na drugiej stronie (z napisem): Ponad wszystkim jest Trójca (trójkąt, Krzyż, Gołębica). Dwaj Aniołowie trzymają uniesiony welon, który symbolizuje odwracanie Sprawiedliwości Bożej, a z drugiej strony zsyłanie wszystkich łask i darów Bożych na wszystkie dusze w niebie, na ziemi i na dusze cierpiące w Czyśćcu. Moje dziecko, gdyby nie było Wolą Bożą, abym powstrzymywała Rękę Sprawiedliwości Bożej, to cała ludzkość już wiele lat temu byłaby zginęła. Rosnący księżyc (półksiężyc) symbolizuje Moją Moc. Ten Aniołek niżej, po Mojej prawej stronie, wyraża wzywanie wszystkich do poznania Mojego Syna i tego wszystkiego, co Ja od Niego otrzymałam. Ma ci to przypomnieć, jak wielki jest zasięg mojego udziału w zbawieniu dusz. Bóg tego wielkiego zasięgu pragnął i zezwolił na niego.

Promienie Światła spływają z Moich Rąk na Niebo, na ziemię i dalej do dusz w Czyśćcu. Moje dzieci, Święta Matka Kościoła wkrótce ujawni, że wszystkie łaski, które wypływają z Boga, przechodzą przez Moje Niepokalane Serce. Ja jestem

Pośredniczką wszystkich Łask.

Monstrancja wskazuje na to, że życie na ziemi nie mogłoby trwać bez fizycznej obecności Boga.

Ta księga – to Biblia, która symbolizuje wszystkie nauki i przykłady Naszego Pan. Ci ludzie klęczący przed Nim (w Monstrancji) reprezentują trzy rzeczy:

że Święta Matka Kościoła będzie zawsze,

że zawsze są ci, co Wolę Bożą stawiają na pierwszym miejscu i ponad wszystko,

że wszyscy muszą całkowicie powrócić do Boga.

Dół Medalionu ukazuje dusze w Czyśćcu. To powinno wam przypominać wasze niedoskonałości oraz potrzebę pokuty za wszystkie grzechy, zanim wejdziecie do Królestwa Boga. Pamiętajcie, że dusza musi być oczyszczona i czysta. A przede wszystkim zachowuje w waszych serca i umysłach te liczne i wielkie dary, udzielane wam tak hojnie przez Mojego Syna, Pana Naszego. Napis ma być w brzmieniu: Od Boga przez Maryję przychodzi zbawienie – jest to wielki dar dla wszystkich.

Mój synu, wykonasz te Medaliony, aby je rozprowadzić, masz błagać Naszego Pana, żeby je pobłogosławił. A ja błogosławię ten Medalion, który wam wszystkim, Moje dzieci, dałam w Imię Trójcy Przenajświętszej. Amen.

Wszyscy, którzy będą rozważać tajemnice zawarte w tym Medalionie, którzy będą trwać w stanie łaski i nie będą żywić złych uczuć ani urazy do kogokolwiek, którzy będą przyjmować naszego Pana w Eucharystii Świętej co najmniej raz w tygodniu, a do spowiedzi będą chodzić co dwa tygodnie i będą odmawiać trzy Chwała Ojcu w intencji Ojca Świętego, będą mogli czerpać radość z obietnic naszej Pani. Ten Medalion można nosić na sobie lub w kieszeni.

Obietnice Matki Bożej:

1. Po odmówieniu Różańca, trzymając w ręku ten Medalion, mów modlitwę fatimską „O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy…”, a Ja jako Pośredniczka wszystkich Łask i Współodkupicielka, wyproszę uwolnienie duszy kapłana z Czyśćca.

2. Nie dopuszczę do tego, by ten, kto nosi ten Medalion, został wprowadzony w błąd przez fałszywych proroków i ich orędzia.

3. W czasie pokusy, jeśli noszący ten Medalion zwróci się do Mnie i wezwie Mnie na pomoc, jako Pośredniczkę wszystkich Łask i Współodkupicielkę, przybędę razem ze Św. Michałem, by go bronić w tej próbie.

4. Wszystkim kapłanom, którzy będą Mnie czcić jako Pośredniczkę wszystkich Łask i Współodkupicielkę, udzielę rozeznania potrzeb wszystkich dusz, które do nich przyjdą do spowiedzi.

5. Wszystkim spowiednikom udzielę rozeznania potrzeb osób, którymi kierują dla ich zbawienia.

6. Nigdy nie dozna przeszkody w przyjmowaniu naszego Pana w Świętym Sakramencie Ołtarza.

7. Udzielę twojemu Aniołowi Stróżowi, by ci przypominał wszystkie wyznane grzechy, a także grzechy, które jeszcze wymagają żalu i pokuty.

8. Otrzymasz szczególną łaskę odwagi do bronienia Prawdy z całej siły.

9. Otrzymasz szczególną łaskę odwagi do obronienia słabego człowieka z całej siły.

10. Za każdym razem, kiedy będziesz rozważać tajemnice zawarte w tym Świętym Medalionie, uzyskasz ode Mnie wzrost miłości do Pana Jezusa ukrytego w Świętej Eucharystii.

11. Za każdym razem, kiedy będziesz rozważać tajemnice zawarte w tym Świętym Medalionie, uzyskasz ode Mnie odwagę do bronienia Pana Jezusa ukrytego w Najświętszej Eucharystii.

12. W czasie (fizycznego) niebezpieczeństwa przyślę Moich Aniołów, by cię bronili i kierowali.

13. Przeżegnaj się pięć razy tym Świętym Medalionem, a otrzymasz ode Mnie pomnożenie miłości do pięciu Ran Chrystusa.

14. Za każdym razem, gdy ktoś weźmie udział w tym nabożeństwie, otrzyma ode Mnie nawrócenie duszy.

15. Przez to nabożeństwo pod tytułem Pośredniczki Wszystkich Łask i Współodkupicielki, odmienię najbardziej zatwardziałe serce.

16. Udzielę ci łaski postu, pokuty i ofiary w wysokim stopniu, który tak bardzo podoba się Panu Jezusowi.

17. Dostarczę ci sposobności do uzyskania każdej łaski, celem osiągnięcie przez ciebie najwyższego stopnia świętości.

18. Za każdym razem, kiedy jestem wzywana przez ten Medalion pod tytułem Pośredniczki Wszystkich Łask i Współodkupicielki, zostanie posłany przy boku wzywającego jeszcze jeden Anioł, żeby oświecał i pocieszał.

19. Za każdym razem, kiedy rozważa się tajemnice wiary i nadziei w tym Medalionie, zostaje dane rozważającemu większe zrozumienie Woli Bożej.

20. Tym, którzy będą rozważać artykuły wiary, których symbole są w Medalionie, uproszę u Boga Ducha Świętego szczególną łaskę wiary.

21. Ci, którzy będą rozważać miłość Najświętszego Serca reprezentowaną przez Eucharystię Świętą i zjednoczenie z Moim Niepokalanym Sercem, jak to wyraża symbol na Medalionie, uzyskają dla jeszcze jednej osoby skrócenie cierpień w Czyśćcu.

22. Całując Medalion trzy razy dziennie po trzykrotnym znaku Krzyża Świętego, otrzymasz od Trójcy Świętej szczególną łaskę pokory, która będzie dawana w odstępach dziewięciu dni i w każdym Świętym Dniu.

23. Modląc się przed Świętą Eucharystią i rozważając cierpienia dusz w Czyśćcu, jak to przedstawia Medalion, złagodzisz cierpienia wszystkich dusz w Czyśćcu.

24. Modląc się przed Świętą Eucharystią i rozważając symbole odkupienia człowieka, po odmówieniu jeszcze Wierzę w Boga, uwolnisz duszę od Otchłani.

25. Przy tym Medalionie będzie Wielki Anioł, by walczyć ze złym duchem i bronić dusz.

26. Każdemu, kto będzie Mnie prosił pod tytułem Pośredniczki Wszystkich Łask i Współodkupicielki o łaskę Męczeństwa, będzie mu ta łaska dana.

27. Nie umrze w osamotnieniu ani bez pociechy Kościoła.

28. Ogień nie zniszczy twojego domu.

29. Dobroczynność i miłosierdzie staną się twoją wielką miłością na tym świecie i twoim sposobem życia.


Szukaj na tym blogu

POGOTOWIE DUCHOWE POSŁUGI KAPŁANÓW 24H

POGOTOWIE DUCHOWE POSŁUGI KAPŁANÓW 24H
POGOTOWIE DUCHOWE POSŁUGI KAPŁANÓW 24H W POLSCE I ZAGRANICĄ

!RÓŻANIEC RODZICÓW DLA RATOWANIA DZIECI!

!RÓŻANIEC RODZICÓW DLA RATOWANIA DZIECI!
JEŚLI NIE JEST CI OBOJĘTNY LOS NASZYCH DZIECI KONIECZNIE ZAPISZ SIE DO RÓŻY RÓŻAŃCOWEJ I WALCZ O NIE RÓŻAŃCEM!!!

środa, 28 marca 2012

PRZYJMOWANIE SAKRAMENTÓW JEST DAREMNE, JEŚLI BRAKUJE MIŁOŚCI


Maria Valtorta
POEMAT BOGA CZŁOWIEKA
Napisane 20 i 21 sierpnia 1944. A, 3363-3372
Mówi Jezus:
«To jest specjalnie dla ciebie, duszo, która płaczesz, patrząc na minione krzyże i nadchodzące chmury. Ojciec będzie miał zawsze chleb, żeby go włożyć w twoją dłoń, i gniazdo, żeby przyjąć Swą turkaweczkę zalaną łzami.
Dla wszystkich jest to pouczenie, że Ja potrafię być “Panem” sprawiedliwym. Nie oszukuje się Mnie jednak i nie schlebia Mi się kłamliwym szacunkiem. Kto zamyka serce przed bratem, zamyka serce przed Bogiem, a Bóg – przed nim.
To pierwsze przykazanie, o ludzie: Miłość i miłość. Kto nie kocha, ten kłamie wyznając, że jest chrześcijaninem. Daremne jest przyjmowanie sakramentów i [udział] w obrzędach, bezużyteczna modlitwa, jeśli brak miłości. Stają się formułkami, a nawet – świętokradztwami. Jak możecie przychodzić do Chleba wiecznego i sycić się, gdy odmówiliście chleba głodnemu? Czy wasz chleb jest cenniejszy niż Mój? Bardziej święty? O, obłudnicy! Ja nie stawiam ograniczeń, dając Siebie waszej nędzy. A wy – wy, którzy jesteście nędzą – nie macie litości nad nędzami, które w oczach Boga nie są tak ohydne, jak wasze. To bowiem są nieszczęścia, wasze zaś [nędze] – są grzechem. Zbyt często mówicie: “Panie, Panie”, żebym okazał życzliwość waszym sprawom. Nie mówicie jednak tego z miłości do bliźniego. Nie czynicie jednak nic w Imię Pana dla bliźniego.
Zobaczcie, co dała wam – waszym społecznościom i jednostkom – wasza zakłamana religia i prawdziwy brak miłości. Opuszczenie przez Boga. Pan powróci jednak, kiedy będziecie kochali, jak Ja o tym pouczyłem. Do was jednak, mała trzódko - do tych, którzy cierpią, będąc dobrymi - mówię: “Nigdy nie jesteście sierotami. Nigdy nie jesteście opuszczeni. Najpierw musiałby Bóg przestać istnieć, żeby miało zabraknąć Opatrzności Jego dzieciom. Wyciągnijcie rękę, bo Ojciec daje wam wszystko jak ‘ojciec’, to znaczy z miłością, która nie poniża. Otrzyjcie łzy. Biorę was i niosę, bo lituję się nad waszą słabością”. Najbardziej umiłowanym ze stworzeń jest człowiek. Czy zamierzacie wątpić, [sądząc,] że Ojciec będzie miał więcej litości nad ptakiem niż nad wiernym [Mu] człowiekiem? Człowiekiem wiernym... Bóg jest przecież pobłażliwy nawet wobec grzesznika i daje mu czas i możliwość przyjścia do Niego. O! Gdyby świat zrozumiał, kim jest Bóg!
Idź w pokoju, Mario. Jesteś Mi droga jak dwoje sierot, które widziałaś, i jeszcze bardziej. Idź w pokoju. Ja jestem z tobą.»
Jezus mówi:
«Kiedy ujawniam przed tobą nieznane wydarzenia z Mojego życia publicznego, już słyszę chór skrupulatnych doktorów, którzy mówią: “O tym przecież nie ma mowy w Ewangelii. Jakże ona może powiedzieć: ‘Widziałam to’?” Odpowiadam im słowami z Ewangelii:
“Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości.” – mówi Mateusz. [por. Mt 9,35]
I jeszcze: “Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niwidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię.” [por. Mt 11,4-5]
“Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno w worze i w popiele by się nawróciły... A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do Otchłani zejdziesz. Bo gdyby w Sodomie działy się cuda, które się w tobie dokonały, zostałaby aż do dnia dzisiejszego.” [por. Mt 11,21-23]
A Marek [mówi]: “...szło za Nim wielkie mnóstwo ludu z Galilei. Także z Judei, z Jerozolimy, z Idumei i Zajordania oraz z okolic Tyru i Sydonu... szło do Niego mnóstwo wielkie na wieść o Jego wielkich czynach...” [por. Mk 3,7-8]
A Łukasz: “Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości...” [por. Łk 8,1-2]
Mój Jan pisze: “Potem Jezus udał się za Jezioro Galilejskie, czyli Tyberiadzkie. Szedł za Nim wielki tłum, bo widziano znaki, jakie czynił dla tych, którzy chorowali....” [por. J 6,1-2]
A ponieważ Jan obecny był przy wszystkich cudach - jakakolwiek była ich natura - których dokonałem w okresie trzech lat, Umiłowany daje o Mnie świadectwo bez miary: “Ten właśnie uczeń, który widział te sprawy, opisał je. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe. Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które, gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać.” [por. J 21,24-25]
A zatem? Co powiedzą teraz ci podchwytliwi uczeni?
Ona zdjęła z Moich ramion Mój Krzyż i wzięła go na siebie, gdyż Mnie kocha do tego stopnia, że woli raczej umrzeć niż wiedzieć, że jestem strapiony. Czyż więc wy chcecie czynić zarzuty Mojej dobroci, dlatego że pragnie ulżyć jednej [z osób] kochających Mnie, które niosą dla was Mój Krzyż, i dlatego że Moja Dobroć daje poznać wydarzenia Swej posługi, pragnąc obudzić was z letargu, w którym umieracie? Naprawdę nie zasługujecie na ten dar udzielony wam przez Zbawiciela dla wyprowadzenia was z niezdrowych, duszących was wyziewów. Ponieważ jednak wam go udzielam, przyjmijcie go i wstańcie. To nowe nuty w chórze, które wyśpiewują Moją Ewangelię. Niech służą przynajmniej obudzeniu waszej uwagi. Dotąd pozostawała ona uśpiona nawet wobec wydarzeń znanych z Ewangelii, którą czytacie tak źle i nieobecni duchem. Chyba nie myślicie, że w czasie trzech lat uczyniłem tylko tych niewiele cudów, opowiedzianych [w Ewangelii]? Czy macie zamiar myśleć, że została uzdrowiona ta mała liczba kobiet, które są przytoczone, lub że cuda, o których napisano, są jedynymi, jakie zostały dokonane? Skoro cień Piotra służył do uzdrowienia, czegóż musiał dokonywać Mój cień? A Mój oddech? Moje spojrzenie? Czy pamiętacie [co mówiła sobie] niewiasta chora na krwotok? “Żebym się choć Jego płaszcza dotknęła, a będę zdrowa.”[por. Mt 9,21] I tak się stało. Moc cudotwórcza stale wychodziła ze Mnie. Przyszedłem, żeby doprowadzić do Boga i otworzyć zapory Miłości, zamknięte od dnia grzechu. Przez wieki fale [tamowanej] miłości wylewały się na mały świat Palestyny: cała miłość Boga do człowieka, która w końcu mogła się rozszerzyć, jak On tego pragnął, by ocalić ludzi najpierw przez Miłość, zanim to uczynił przez Krew.
Powiecie Mi może: “Dlaczego [otrzymuje to Maria], ktoś tak mizerny”? Odpowiem wam wtedy, gdy ta – którą wy pogardzacie, a którą Ja kocham – będzie mniej wyczerpana. Zasługiwalibyście na milczenie, które zachowałem przed Herodem. Ja jednak usiłuję was ocalić – was, których pycha czyni najtrudniejszymi do przekonania.»

21 sierpnia 1944. Jezus mówi:
«Odpowiem wam słowami apostoła Pawła: “Niezbędne są dla ciała te członki, które uchodzą za słabsze; a te, które uważamy za mało godne szacunku, tym większymi okrywamy ozdobami. Tak przeto szczególnie się troszczymy o przyzwoitość wstydliwych członków ciała, a te, które nie należą do wstydliwych, nie potrzebują takiej uwagi. Bóg tak obecnie ukształtował nasze ciało, że zyskały więcej szacunku członki z natury mało godne czci.”
Sądzicie może, że [Maria –] ten “mały głos” uważa siebie za coś wielkiego? Gdybyście ją zapytali, odpowiedziałaby wam: “Jestem członkiem najsłabszym i najmniej godnym szacunku w Ciele Chrystusa”. Odpowiedziałaby wamnaprawdę szczerze. Wy jednak nie uwierzylibyście jej, każdy bowiem przykłada do innych własną miarę. Wy też - bez pokory i szczerości – mówicie: “Jestem zły”, żeby usłyszeć, jak [wam zaprzeczają i] mówią: “Ależ nie, jesteś bardzo dobry!”. I tak wyniośle myślicie o sobie. A gdy ktoś jest szczery i przyznaje wam jedynie odrobinę dobroci lub wcale – milknąc z miłości i nie chwaląc was z prawości – wpadacie w gniew przeciw niemu. Nienawidzicie go, bo was nie pochwalił. Tak samo nie potraficie też pomyśleć, że ona jest szczera. Ja jednak - Ja, który czytam w jej myśli i widzę wnętrze jej serca – wiem, czy jest w niej lub nie ma takiej myśli o sobie samej. Ileż razy w rozmowach tej duszy z Bogiem rozbrzmiewały słowa skierowane do Boga i oświadczające: “Jakże mogłeś, Panie, wziąć mnie – tę, która nic nie jest warta, która tak Ci uchybiała i jeszcze nadal tak bardzo Ci uchybia?” Zdaje się też wątpić we Mnie, gdyż wydaje się jej niemożliwe, że to Ja wybrałem ją do tej misji.
Uważa siebie za słabą, bardzo słabą. Jeśli porównamy ją z Doskonałością, ona jest słabsza niż włos noworodka. Uważa siebie za podłą. Jeśli porównamy ją z Bogiem, jest czymś mniejszym niż robak zrodzony w ziemi. Ma jednak jedną siłę: całkowitą miłość. Kiedy ofiarowuje coś lub kiedy daje siebie, nigdy nie myśli o sobie lub o korzyści, którą może otrzymać od innych. Myśli tylko, żeby przypodobać się Mnie samemu, być użyteczną dla Mnie samego, nawet stając się z tego powodu niemiłą dla świata. Doszła do znienawidzenia siebie jako ciała tą świętą nienawiścią, o której Ja pouczałem, mówiąc: “Ten, kto będzie chciał ocalić swe życie (ziemskie), straci je (a nawet życie wieczne). A kto dla Mojej miłości je straci, odnajdzie je.” To święta nienawiść kogoś, kto pojął Słowo! To z powodu tej miłości, przewyższającej [jej] słabości, wybrałem ją.
Pewnego dnia wziąłem dziecko i postawiłem je przed Moimi apostołami, dając im je za wzór, ponieważ dziecko kocha wszystkimi swoimi siłami i nie ma pysznych myśli. Małe dziecko, całkiem małe. Nasienie bowiem szatana daje jako pierwszy kłos pychę i rozkwita, gdy ziarno ledwie wychyli swą łodygę z matczynego łona. Następnie wyrasta drugi kłos – zmysłowości; trzeci – pragnienia władzy, mocy albo pieniędzy. Pierwszym jednak kłosem jest zawsze pycha. Wychodzi ona z warg, które ledwie zapomniały słodycz matczynego mleka.
Pragnę, by Moi uczniowie byli całkiem mali, jak dzieci, żebym im dawał słowa życia. Jaki piękny był to widok, kiedy dzieci przychodziły do Mnie z małymi rączkami pełnymi kwiatów i mówiły: “Masz”. Potem uciekały ze śmiechem, żeby przyjść znowu z innymi kwiatkami. Miłosna zabawa. Ufne, szczere, czułe... małe dzieci. Pragnę ich w świecie, żeby świat uświęcić. Niewinność, która przechodzi i żyje pośród was, nie posiada mocy, by was uczynić lepszymi. A przecież powinna to [umieć zrobić]. Niewinny bowiem jest bytem z Nieba, istotą, z której wydobywa się czystość i pokój. [To istota] mówiąca bez słów o Bogu, który ją stworzył; narzuca, nie odzywając się, szacunek wobec tego, co należy do Boga. Błaga o litość i miłość dla swej młodości, o to, żeby jej nie kalać, dla swej słabości, którą trzeba kochać.
To kwiat bliźnich. Kwiatem jest też chory i ten, który cierpi. Pierwszy jest kwiatem śnieżnobiałym. Dwa inne – czerwonym i fioletowym. Te kwiaty powinniście kochać miłością szczególną pośród bliźnich, których trzeba kochać. [One istnieją, gdyż] Niewinność niewinnych z powodu swego wieku nie wystarcza [żeby was zmienić na lepsze]. Dlatego stworzyłem dzieci duchowe: posiadające Wiedzę wlaną, jakiej wy nie macie; pokorne, proste, ufne i szczere jak małe dzieci. One z uśmiechem stawiają pierwsze kroki i wiedzą – to wiedzą – że bez matki upadną. Nigdy jej więc nie puszczają.
Ona [- Maria] – tak samo jak te dzieci – nigdy Mnie nie puszcza. Dlatego właśnie jej oraz tym, którzy są jak ona, członkom słabym (takimi wam się wydają), członkom niegodnym (takimi wam się wydają), dawane jest to, co nie jest wam udzielane. W Ciele mistycznym to właśnie te członki – wzgardzone przez świat pysznych - są najbardziej aktywne. Palec nie jest mózgiem. Cóż jednak można uczynić bez palców? Nie moglibyście wykonać nawet najprostszych i najpokorniejszych działań. Bylibyście jak noworodek w pieluchach, który nawet nie może ująć sutka, żeby mieć pokarm, jeśli matka nie włoży mu go do ust. Nawet gdybyście byli bardzo wykształceni i bardzo inteligentni, nie bylibyście zdolni umieścić na papierze myśli waszego mózgu.
Tak samo jest z nią. To palec... Temu małemu członkowi zleciłem jednak misję wskazania wam Światła i przypomnienia wam Światła: tego Światła, które chce was oświecić, o lampy kopcące oparami racjonalizmu lub gasnące z niezliczonych przyczyn: od braku miłości po pieniądze, od pieniędzy po zmysłowość, od zmysłowości po nienawiść. Zatem: na kolana. Nie przed “małym głosem”, lecz przed Słowem, które mówi. “Mały głos” powtarza słowa. Jest narzędziem swego Boga. Uwielbiajcie Pana, który mówi – Pana. “Mały głos” jest anonimowy. Chcę, żeby była ukryta przed światem. Późniejzostanie poznana. Teraz jest tylko “głosem”. Ona niesie Mój Głos. Jej zaszczytem jest jej męczeństwo, gdyż wszelkie wybranie Boże jest ukrzyżowaniem siebie.
Nie proszę was nawet o to, byście ją kochali. Ja jej wystarczę i ona nie prosi o nic więcej. Chcę jednak, żebyście ją zostawili w spokoju i szanowali, jak powinniście szanować to, czym posługuje się Bóg.»
Źródło: Vox domini

Printfriendly

Print Friendly and PDF