wtorek, 20 września 2011

Pedofilia legalna?!

Zatrważające wiadomości.
Czy podobnie jak stopniowo przyzwyczajano nas do homoseksualizmu który stał się dziś legalnym sposobem na życie, niedługo pedofilia wejdzie do prawa jako legalna i poprawna moralnie?
Pedofile są niesprawiedliwie "demonizowani" przez społeczeństwo" oraz "pedofil nie musi pozyskiwać zgody dziecka na seks, tak jak nie musi się pytać butów, czy może je założyć" - oto niektóre tylko tezy ostatniego sympozjum naukowego w USA... !!!  Czy nasza cywilizacja zmierza ku upadkowi ? Czy za kampanią, mającą na celu legalizację pedofilii w USA stoją politycy i wielki biznes ? Czy tak, jak już bywało w innych przypadkach, będą podejmowane próby legalizacji pedofilii w Unii Europejskiej ? 
Jeśli ktokolwiek spodziewa się szybkiego upadku naszej cywilizacji, to problem, który zamierzamy w tym artykule poruszyć na pewno może być jego zwiastunem.
Dzieci bowiem są naszą nadzieją na lepsze jutro. Jeśli więc nasze dzieci nie będą miały szans na zdrowe i szczęśliwe dzieciństwo, jeśli ich osobowość będzie od najmłodszych lat niszczona i deprawowana, to jako ludzkość pozbawimy się szans na jakiekolwiek zmiany na lepsze. Będziemy ulegać ciągłej i szybkiej degradacji i nasza cywilizacja po prostu nie przetrwa...
A chyba właśnie do tego zmierza wielu z tych, którzy z racji uprawianego zawodu powinni nam pomagać, czyli lekarze, uczeni, adwokaci i psychiatrzy.
Chyba mało kto z Was mógłby dotychczas uwierzyć, w samą tylko możliwość oficjalnego dyskutowania tematu uznania pedofilii, za zwykłe upodobanie seksualne, a tym bardziej postulowania jej pełnej legalizacji. Ogromna większość z nas wprost nie wyobraża sobie możliwości zaakceptowania pedofilii, jako normalnego zachowania seksualnego, tym bardzie nie wyobrażamy sobie aby pedofil był przez prawo chroniony.
A jednak zagrożenie że w niedalekiej przyszłości, świat zachodni uzna pedofilię, za "legalny styl życia" jest bardzo realne...
Nie zapominajmy, że w ostatnich latach, wiele afer ujawniło, iż wielu prominentnych działaczy politycznych, ludzi bogatych i osób duchownych, są pedofilami.  
Przypomnijmy sobie chociażby aferę pedofilską w Belgii sprzed paru lat, czy też niezliczone afery ujawnione w Kościele Katolickim.  Problem pedofilii w kręgach najwyżej postawionych ludzi, bardzo dobitnie został także opisany w artykule "Pedofilia i Satanizm - struktura sieci", który opublikowaliśmy na naszych łamach, już ponad rok temu. Nie zdziwilibyśmy się zatem, gdyby okazało się, że ludzie ci użyją wszelkich swoich środków i wpływów, aby podjąć próbę zalegalizowania swoich "upodobań seksualnych".

I chyba tak się już dzieje:

Okazało się bowiem, że czołowi amerykańscy lekarze i psychiatrzy, we współpracy z całą grupą adwokatów, biorą udział w bardzo kontrowersyjnej kampanii, zmierzającej do normalizacji i legalizacji stosunków seksualnych między dorosłymi i dziećmi i to w niemal każdym wieku.
Judith Reisman, która jest ekspertem z ramienia Amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości i która badała przypadki molestowania dzieci ostrzegła, że zwolennicy pedofilii stosują teraz taką samą strategię, jaka w przeszłości z powodzeniem została wykorzystana przez aktywistów gejowskich, doprowadzając do uznania w amerykańskich szkołach publicznych, nauczania o homoseksualizmie, jako "normalnym i powszechnym" zachowaniu seksualnym.
W połowie sierpnia br., funkcjonująca już od lat amerykańska organizacja "B4U-ACT" , zorganizowała kolejne już sympozjum, stawiając sobie za cel doprowadzenie do skreślenia pedofilii z rejestru chorób psychicznych i uznania jej za zwykłe "alternatywne zainteresowanie seksualne". 
We wspomnianym sympozjum wzięli udział znani psychiatrzy, naukowcy i adwokaci. Postulowano tam wprowadzenie prawnego zakazu używania słów "pedofilia" i "pedofil", jako stygmatyzujących ludzi, którzy cytuję: "po prostu mają inne zainteresowania seksualne", należących do sporej, a więc reprezentatywnej grupy społeczeństwa (sic!)
Innymi słowy to pedofile zostali uznani w tym przypadku za ofiary, krzywdzone przez mało wyrozumiałe, zacofane w poglądach społeczeństwo, które neguje prawo wyboru "stylu życia, jaki człowiekowi odpowiada".
J. Matt Barber, - wiceprezes organizacji "Liberty Counsil", będący gorącym zwolennikiem zachowania judeo-chrześcijańskich wartości i tradycyjnej rodziny, powiedział, że sympozjum to, w którym sam nota bene brał udział, było po prostu elitarnym, opakowanym w  język akademicki, zgromadzeniem amerykańskiego Stowarzyszenia pedofilów "NAMBLA" (North American Man-Boy Love Association), które otwarcie dąży do legalizacji seksu między dorosłymi i dziećmi.
Według Barbera, są to m. innymi wysoko wykwalifikowani psychiatrzy, którzy wyznają Kinseyowską wizję "najwyższej tolerancji seksualnej" i którzy tym samym dążą do tego aby seks z dziećmi został społecznie i prawnie zaakceptowany.
"Są to uczniowie i wyznawcy Alfreda Kinseya" powiedział Barber.
Kinsey był w latach 40-tych i 50-tych znanym amerykańskim badaczem seksualności, którego pisma i książki zapoczątkowały w świecie zachodnim degradację tradycyjnych norm i wartości w rodzinie i małżeństwie, rozpoczynając tzw. rewolucję seksualną.
A oto do jakich m.innymi wniosków doszli wielce uczeni uczestnicy wspomnianego sympozjum:
  • Pedofile są niesprawiedliwie "demonizowani" przez społeczeństwo
  • Określenie "zły" nie powinno być stosowane do "osób, które odczuwają pożądanie seksualne w stosunku do nieletnich".
  • Dzieci, nie ze względu na wiek, nie są w stanie dobrowolnie uprawiać seks z osobą dorosłą.
  • Pragnienie dorosłych aby uprawiać seks z dziećmi jest "normatywnym zachowaniem".
  • Klasyfikacja zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego - APA, określona jako DSM-IV, ignoruje zdolność pedofilów do miłości i romantycznych uczuć względem dzieci, z którymi uprawiają seks, podobnych do tych, które odczuwają dorośli heteroseksualiści względem siebie.
Uznający siebie za "działacza gejowskiego" mówca na sympozjum - Jacob Breslow (London School of Economics) posunął się dużo dalej, twierdząc, że "zainteresowanie seksualne dziećmi jest jak najbardziej odpowiednie" i że "pedofil nie musi pozyskiwać zgody dziecka na seks, tak jak nie musi się pytać butów, czy może je założyć"... !!!
Już w 2005 roku, w swojej książce pt. "Marketing of Evil", edytor World Net Daily - David Kupelian ostrzegał, że następnym celem ruchu liberalnego w Ameryce, będzie dążenie do legalizacji seksu między dorosłymi i dziećmi. "Ta sama zła logika prowadząca do legalizacji małżeństw homoseksualnych, doprowadzi do de-stygmatyzacji i legalizacji pedofilii. Ostatecznie, nasze odwieczne dążenie do ochrony niewinnych dzieci, zostanie zaniechane..." - napisał Kupelian.
"W niektórych krajach spoza Europy Zachodniej (w tym w Afganistanie), seks między dorosłymi a dziećmi ma swoje kulturowe preferencje (przykład islamskiego proroka Mahometa, który poślubił 9-letnia dziewczynkę). Zwolennicy pedoseksu twierdzą teraz, że kryminalizacja seksu pomiędzy dorosłym i dzieckiem, jest równoznaczne z potępieniem innej kultury. To właśnie wielokulturowość przyniosła nam takie owoce" - ostrzegał dalej w swojej książce Kupelian
Na naszych oczach rozpoczął się już zatrważający proces legalizacji pedofilii, który dokończy odbywającą się już zmianę oblicza świata, jaki kiedyś znaliśmy. To będzie świat człowieka krańcowo zdeprawowanego, świat zgnilizny moralnej i mentalnej ludzkości. To będzie na pewno koniec naszej cywilizacji.
Wielu z Was uzna zapewne, że legalizacja pedofilii nigdy nie nastąpi. Tym z Was, którzy tak myślą, pragnę przypomnieć, że tak homoseksualizm, tak jak i wiele innych, aktualnie powszechnie akceptowanych i prawnie chronionych zachowań, jeszcze 30-40 lat temu nie był akceptowany i wtedy także nikt nie przypuszczał, że to się szybko zmieni.
Jesteście ostrzeżeni i to od Was dalej zależy co zrobicie, aby zadbać, aby nigdy, przenigdy, nasze dzieci nie były narażone na "legalne" molestowanie seksualne. To wciąż od Was zależy w jakim świecie przyjdzie nam żyć.
Prawo zmienia się nieustannie w niebezpiecznym kierunku, odbierając nam nasza wolność, honor i zniekształcając wszystkie podstawowe, od wieków szanowane pojęcia, takie jak uczciwosc, miłość, szacunek, rodzina, itd. Tylko Wasza determinacja i pragnienie zmiany na lepsze może ten proces powstrzymać, może powstrzymać polityków, przed uchwalaniem coraz to nowych absurdalnych praw.
Jesteście ostrzeżeni...