Szanowni Państwo,
Spieszę z niezwykle smutną wiadomością.
Inicjatywa Jeden z Nas
została w całości odrzucona.
Niestety okazuje się, że Komisja Europejska jest w stanie zgodzić się z obywatelami jedynie wtedy, gdy obywatele myślą tak jak Komisja.
Pod tym adresem:
znajduje się oficjalna odpowiedź Komisji Europejskiej.
To już druga inicjatywa odrzucona przez KE (z dwóch, które spełniły warunki formalne). Tym samym widzimy, że Komisja Europejska nie jest zainteresowana, by obywatele mieli wpływ na prawo europejskie. Komisja Europejska wskazuje na “najwyższe standardy etyczne”, którymi się kieruje. Wskazuje nie tyle, że nie widzi możliwości wprowadzenia zaproponowanych zmian przez EIO Jeden z Nas, ale raczej nie widzi potrzeby, by takie zmiany wprowadzać.
I to właśnie na ten “brak potrzeby” chciałbym szczególnie zwrócić uwagę. Bo “brak potrzeby” wprowadzenia jakichkolwiek zmian do prawa europejskiego jest najważniejszym argumentem za potrzebą kontynuowania dalszej walki o zwiększenie ochrony prawa do życia
w prawie europejskim. Inicjatywa okazała się wbrew decyzji KE sukcesem. Zmobilizowała niemal 2 miliony obywateli z 28 krajów UE, którzy domagają się zmian w prawie UE. Jak wskazywali eurodeputowani podczas wysłuchania publicznego, po raz pierwszy od wielu lat
w budynkach UE mogła odbyć się tak otwarta debata o prawie do życia (jedna z francuskich eurodeputowanych przeciwna inicjatywie ze zdziwieniem zauważyła, że dyskusja na ten temat została przecież zakończona już w latach 70-tych i nie ma co do niej wracać).
Nasz obecność sprawiła, że ta dyskusja powróciła i będzie trwać. Inicjatywa ma olbrzymie znaczenie edukacyjne dla społeczeństwa i zmobilizowała organizacje z wszystkich 28 krajów UE do bliskiej współpracy, co jest wydarzeniem bezprecedensowym.
Co dalej?
Powstała 10 kwietnia Europejska Federacja Ruchów Obrony Życia “Jeden z Nas” zobowiązuje się do dalszej pracy na poziomie europejskim. Mam nadzieję, że w nowym Parlamencie Europejskim będą możliwe kolejne działania, które zwiększą ochronę prawa
do życia na poziomie europejskim. Nie tylko potrzebna, ale absolutnie konieczna jest kontrola obywatelska instytucji europejskich, by te w oparciu o fakty musiały się tłumaczyć z “braku potrzeby” zmian i być może pewnego dnia pod naciskiem demokratycznej woli obywateli tą potrzebę dostrzegły. Zamierzamy wraz z eurodeputowanymi, którzy będą z nami blisko współpracować, dalej monitować politykę finansowania KE.
Wyjazd do Brukseli
Możemy spodziewać się, że w najbliższym czasie odbędziemy mniej lub więcej małych “bitew” broniąc inicjatywy “Jeden z Nas”. Jadąc do Brukseli będziemy reprezentować nas – Polaków, którym temat pro-life jest bliski.
Podczas spotkania Komitetu Wykonawczego zapadną kluczowe decyzje co do kolejnych kroków w sprawie inicjatywy.
Czy decyzja Komisji zostanie zaskarżona w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu?
Czy przesłuchania nowego składu Komisji Europejskiej – dzięki nowo wybranym eurodeputowanym nam sprzyjającym – będą krążyły wokół tematów szacunku dla życia?
Jak widzicie prawdziwa praca zaczyna się dopiero teraz, a Fundacja JEDEN Z NAS pozostaje jedyną polską organizacją pozarządową, która domaga się szacunku dla życia ludzkiego w instytucjach Unii Europejskiej.
Potrzeba wsparcia
Stąd prosimy tych, którzy otrzymali ten list, aby przesłali go dalej, do kolejnych osób. Niech forma społecznego poruszenia będzie dla instytucji rządzących wyraźnym sygnałem. A tym, którym wiedzie się nieco lepiej i są w stanie finansowo wspomóc naszą walkę – prosimy o wsparcie. Gdyby jeszcze dzisiaj 200 osób wpłaciło po 50 zł to pozwoliłoby nam bardzo intensywnie działać w kluczowych najbliższych 5 tygodniach – www.jedenznas.pl/wesprzyj – DZIĘKUJEMY!
Przed nami długa droga. Wygramy.
Serdecznie pozdrawiam.
Jakub Bałtroszewicz.