niedziela, 19 lutego 2012

Rozmowa z Mari-Loli Wizjonerką z Garabandal




Jaki związek ma komunizm z Ostrzeżeniem?

Poniżej fragment rozmowy z Mari-Loli wizjonerką z Garabandal.

- Czy pamięta pani, co powiedziała Matka Najświętsza o ucisku spowodowanym przez komunizm, który ma poprzedzać Ostrzeżenie?
- Wydawało się, że komunizm ogarnął cały świat, trudno było podejmować praktyki religijne, kapłanom – odprawiać Mszę św., a ludziom – otwierać drzwi kościołów.
- Czy to miała pani na myśli mówiąc, że wydawało się, iż Kościół znikł?
- Tak.
- Byłoby tak więc z powodu prześladowań, a nie dlatego że ludzie powstrzymywali się od praktykowania swojej religii?
- Tak, ale sądzę, że wiele osób się powstrzymywało. Praktykujący musieli czynić to w ukryciu.
- Czy byłoby to tylko w Europie lub wydaje się pani, że również tutaj, w USA?
- Nie wiem, ponieważ w tamtym czasie Europa była dla mnie całym światem. Po prostu wydawało mi się, że tak było. Matka Najświętsza nie określiła żadnych miejsc. Mnie wydawało się, że było to wszędzie.
- Około 67% ziemi jest zdominowanej przez komunizm. Czy wydaje się pani, że to wystarcza, by wypełniło się proroctwo Najświętszej Panny?
- Naprawdę nie wiem. Wydawało mi się wtedy, że to było coś więcej, niż jest.
- Inaczej mówiąc sądzi pani, że będzie gorzej, niż jest obecnie?
- Tak sądziłam na podstawie tego, co Ona mówiła, ale naprawdę nie wiem dokładnie. Wydawało mi się wtedy, że to były wszystkie miejsca, które wtedy znałam, miejsca, o których pamiętałam. Tymczasem w wielu krajach europejskich można jeszcze praktykować religię.
- Zatem sytuacja świata nie jest jeszcze tak zła, by nadeszło Ostrzeżenie?
- Skoro Ostrzeżenie jeszcze nie nadchodzi, to znaczy, że wszystko jeszcze się pogorszy.
- Powiedziała pani, że będzie bardzo trudno kapłanom odprawiać Mszę św. Czy było to coś, o czym Matka Najświętsza powiedziała pani, czy też coś, o czym pani pomyślała w związku z prześladowaniami komunistycznymi?
- Z tego co pamiętam, było to coś, o czym Ona mówiła.
- I powiedziała, że będzie tak, jakby Kościół znikł?
- Tak.
- Czy Matka Najświętsza powiedziała kiedykolwiek coś o tym, że Ojciec Święty będzie musiał opuścić Rzym w czasach Ostrzeżenia?
- Nie, ale mnie się wydawało – może jednak mieszam to, co widziałam z tym, o czym mówiła mi Maryja, ponieważ wszystko wydarzyło się tak dawno temu – że Papież nie mógł pozostać w Rzymie publicznie. Rozumie pan? On także był prześladowany i musiał się ukrywać tak jak wszyscy inni.
- Powiedziała pani, że kiedy nadejdzie Ostrzeżenie, samoloty zatrzymają się w powietrzu i wszystkie silniki staną. Czy powiedziała to Matka Najświętsza?
- Ona powiedziała, że wszystko, wszędzie na chwilę zatrzyma się i że ludzie będą jedynie zastanawiać się i patrzeć do swego wnętrza.
- Czy Ostrzeżeniu towarzyszyć będzie jakiś hałas, np. podobny do wiejącego wiatru?
- To była raczej wielka cisza, jakby odczucie pustki – w taki sposób widziałam je w tamtym czasie. Wszystko pogrążyło się w ciszy. Tak to widziałam.

http://www.duchprawdy.com/garab.htm