poniedziałek, 23 stycznia 2012

Święci na każdy dzień roku - 23 stycznia – Bł. Wincenty Lewoniuk i Towarzysze – męczennicy z Pratulina; bł. Henryk Suzon – kapłan; Św. Ildefons - opat

Św. Męczennicy z Pratulina

24 stycznia 1874 r. we wsi Pratulin na Podlasiu poniosło śmierć trzynastu katolików obrządku unickiego. Bronili oni swojej świątyni przed żołnierzami rosyjskimi, którzy usiłowali narzucić tamtejszej ludności wiarę prawosławną. Jako pierwszy zginął bł. Wincenty Lewoniuk, 26-latek, mąż, pobożny i przywiązany do Kościoła. Oprócz niego śmierć ponieśli: Daniel Karmasz (lat 48), Łukasz Bojko (22), Konstanty Bojko (49), Konstanty Łukaszuk (49), Bartłomiej Osypiuk (30), Anicet Hryniuk (19), Filip Greluk (44), Ignacy Frańczuk (50), Onufry Wasyluk (21), Maksym Hawryluk (34), Jan Andrzejuk (26) oraz Michał Wawrzyszuk (21). Kościół unicki, będący w jedności z Rzymem, powstał na mocy Unii Brzeskiej z 1596 roku. Beatyfikacja Wincentego Lewoniuka i jego Towarzyszy przypadła w roku jubileuszu 400-lecia tej Unii. Unia Brzeska doprowadziła do zjednoczenia Kościoła prawosławnego na terenach Rzeczpospolitej z Kościołem katolickim i Papieżem. Wyznawcy tego Kościoła, po zjednoczeniu, nazywani są powszechnie unitami. Męczennicy z Pratulina zasłynęli niezwykłym męstwem wiary podczas prześladowań Kościoła katolickiego przez Rosję carską w okresie zaborów. Prześladowanie rosyjskie było wyjątkowo krwawe. Carowie rosyjscy zaczynali likwidację Kościoła katolickiego od zniszczenia Kościoła unickiego. W czerwcu 1999 r. w homilii podczas Mszy św. odprawianej w Siedlcach Jan Paweł II mówił m.in.: Męczennicy z Pratulina bronili Kościoła, który jest winnicą Pana. Oni tej winnicy pozostali wierni aż do końca i nie ulegli naciskom ówczesnego świata, który ich za to znienawidził. W ich życiu i śmierci wypełniła się prośba Chrystusa z modlitwy arcykapłańskiej: "Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził (...). Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. (...) Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie" (J 17, 14-15. 17-19). Dali świadectwo swej wierności Chrystusowi w Jego świętym Kościele. W świecie, w którym żyli, z odwagą starali się prawdą i dobrem zwyciężać szerzące się zło, a miłością chcieli pokonywać szalejącą nienawiść. Tak jak Chrystus, który za nich w ofierze oddał samego siebie, by byli uświęceni w prawdzie - tak też oni za wierność prawdzie Chrystusowej i w obronie jedności Kościoła złożyli swoje życie. Ci prości ludzie, ojcowie rodzin, w krytycznym momencie woleli ponieść śmierć, aniżeli ulec naciskom niezgodnym z ich sumieniem. "Jak słodko jest umierać za wiarę" - były to ostatnie ich słowa.

Bł. Henryk Suzon

Bł. Henryk Suzon urodził się w 1295 lub 1297 r. w Konstancji. Był potomkiem dawnego rodu szlacheckiego; wychował się raczej w dość prostych warunkach. Mając zaledwie 13 lat, Henryk wstąpił do dominikańskiego klasztoru w Konstancji. Tam odbył studia filozoficzne i teologiczne. W latach 1324-1327 udał się na dodatkowe kursy teologiczne do dominikańskiego studium generale w Kolonii. Tam poznał mistrza Eckharta i przystąpił do jego szkoły teologii apofatycznej. W Kolonii także prawdopodobnie poznał Jana Taulera. Po powrocie do Konstancji w 1327 r. pełnił funkcję lektora. Wydaje się że został z niej odwołany pomiędzy rokiem 1329 a 1334. W 1343 r. został wybrany przeorem klasztoru w Diessenhofen; pięć lat później wysłano go do Ulm, gdzie pozostał aż do śmierci. W wieku 18 lat Henryk przeżył mistyczne nawrócenie. Porzucił dotychczasowe złe nawyki i uczynił się "sługą Przedwiecznej Mądrości". Od tej pory wielokrotnie przeżywał ekstatyczne wizje. Podejmował rozmaite umartwienia. Uczestnicząc w popularnych wówczas  ruchu "przyjaciół Boga", troszczył się o przywrócenie obserwancji w wielu klasztorach, zwłaszcza żeńskich, m.in. w Töss. To tam właśnie żyła mistyczka Elisabeth Stapel, która przetłumaczyła część dzieł Suzona z łaciny na niemiecki i opracowała historię jego życia, którą sam Suzon później przejrzał, poprawił i opublikował. Henryk Suzon był cenionym kaznodzieją; zapraszały go liczne miasta Szwabii, Szwajcarii, Alzacji i Niderlandów. Nie był jednak kaznodzieją tłumów; o wiele częściej rozmawiał z pojedynczymi osobami, przedstawicielami wszystkich stanów, których przyciągała do niego jego wyjątkowa osobowość. W ten sposób stał się kierownikiem duchowym wielu osób. Podobnie jak Eckhart i Tauler, również Suzon - jako wybitny przedstawiciel mistyki nadreńskiej - miał problemy z uznaniem jego poglądów przez Kościół. Z powodu jednego ze swych traktatów musiał stanąć przed sądem zakonnym, aby złożyć stosowne wyjaśnienia. Pozostawił po sobie liczne dzieła, m.in. Księgę Mądrości Przedwiecznej, Księgę Prawdy, Małą Księgę listów, Kazania, Małą Księgę miłości i inne. Wśród czytelników tych dzieł byli m.in. Tomasz a Kempis i św. Piotr Kanizjusz. Henryk Suzon zmarł w Ulm 25 stycznia 1366 r. W 1831 r. jego beatyfikacji dokonał papież Grzegorz XVI.

Św. Ildefons

Św. Ildefons. Kiedy na lekcjach języka polskiego omawiane były kolejne wiersze Gałczyńskiego, wielu podśmiechiwało się na dźwięk tego imienia! Kto wie, może byłoby inaczej, gdybyśmy wiedzieli, że oznacza ono człowieka "gotowego do walki"? Święty, który je nosił - potomek rodziny wizygocko hiszpańskiej - był pisarzem, teologiem i jednym z najwybitniejszych biskupów swojej epoki. Napisał traktat mariologiczny "O wiecznym dziewictwie Maryi", dzięki któremu cieszy się wielką czcią w rodzimej Hiszpanii. Przyszedł na świat około 607 r. w rodzinie szlacheckiej. Znakomicie wykształcony w toledańskim Coenobium Agaliense w 633 r., do którego wstąpił wbrew woli ojca, należał do grona uczniów św. Izydora z Sewilli. Święcenia diakonatu przyjął z rąk biskupa Helladiusza. Przywdział habit benedyktyński w Agalii, w klasztorze świętych Kosmy i Damiana, gdzie około 650 r. został opatem. Dbał o zwiększenie dyscypliny zakonnej i uczestniczył bardzo aktywnie w kolejnych synodach, a podczas jednego z nich doprowadził do ustanowienia na dzień 18 grudnia święta Oczekiwania Narodzenia Pana Jezusa. Po śmierci arcybiskupa Eugeniusza II w 657 r. został wybrany jego następcą. Wstawił się przykładnym życiem, świętością życia i zwalczaniem swobodnych obyczajów, panujących na dworze królewskim. Zmarł 23 stycznia 667 r., pochowano go w kościele św. Leokadii w Toledo. Zapisał się w dziejach literatury chrześcijańskiej, jako autor zbioru krótkich biografii pt. "O pismach słynnych mężów"; jest to fragment historii Kościoła w Hiszpanii w VII w. A oprócz wspomnianego już traktatu maryjnego, napisał także dzieła teologiczne: "O poznaniu chrztu" i "O drodze na pustyni", kilka listów, homilie, hymny oraz inne utwory liturgiczne. W ikonografii przedstawiano go często z kielichem w ręku, przeżywającego wizję mistyczną Maryi Dziewicy.