poniedziałek, 16 stycznia 2012

Straszna przepowiednia


Wpis ten dedykuje naszemu Episkopatowi , który rozpoczął prześladowanie ks.Piotra Natanka. Może ja nie uczony przyczynię się do tego że Oni uczeni coś zrozumieją?




La Salette 1846 r. - Otrzyjmy Jej łzy
I w dniu 19-ego września 1846 r., w święto Matki Boskiej Bolesnej, Najświętsza Maryja objawiła się ponownie; tym razem w małej miejscowości, zwanej La Salette. Niedaleko Korpusu, 1.800 metrów ponad poziomem morza i około 35 kilometrów od Grenoble we Francji. Ona objawiła się w La Salette dwóm małym dzieciom, które wypasały bydło. To byli: Melanie Calvat i Maximin Girard, pierwsze w wieku 15 lat, a drugie w wieku 11 lat, którzy znali się zaledwie dwa dni. Melanie mówi nam: “Ja zauważyłam ze wzgórza, że nasze krowy leżały spokojnie, żując pokarm. Ja zeszłam i Maximin zaczął wchodzić na górę. Nagle zobaczyłam piękne światło, dużo jaśniejsze niż słońce i poczułam się pełna olbrzymiego kochającego cudu i szacunku. W tym świetle ja zobaczyłam bardzo piękna kobietę, z Jej głową odpoczywającą na Jej rękach. Pani wstała i powiedziała: podejdźcie bliżej dzieci, nie obawiajcie się „Ja jestem tutaj, aby powiedzieć wam wielkie nowiny”.
Dzieci były zdumione, widząc, że Pani patrzy bardzo smutno i łzy spływają po Jej policzkach. Ona złożyła ramiona na klatce piersiowej. Początkowo Ona mówiła do dzieci po francusku, ale szybko zaczęła mówić do nich w ich własnym, lokalnym dialekcie. Matka Boska mówiła o ludzkich przekleństwach, nie zachowywaniu niedziel jako dnia odpoczynku i nieposłuszeństwie w stosunku do praw Boga. Jej słowa były bardzo ważne i wywierały duże wrażenie: „Jeśli moi ludzie nie są posłuszni Bogu, Ja będę zmuszona pozwolić działać ręce Mojego Syna”. To oświadczenie wskazuje na ostatnie dni świata. Smutny wyraz twarzy Matki Boskiej, Jej łzy i słowa ukazują nam Jej bardzo rzeczywistą troskę i współczucie dla wszystkich ludzi. “……. ty nigdy nie będziesz w stanie odwdzięczyć się Mi za to, co Ja zrobiłam dla ciebie. Matka Boska prosiła nas, abyśmy się dużo modlili, aby uratować świat. Ona prosiła nas, abyśmy wyznawali nasze grzechy, odwracali się od ścieżek szatana, czynili pokutę i modlili się. W La Salette Maryja Najświętsza wskazywała na wielkie błogosławieństwa i miłosierdzie Różańca Świętego i błagała nas: „bądźcie pogodzeni z Bogiem”. W okresie, gdy Ona objawiała się obu dzieciom, każdemu z nich powierzyła indywidualnie tajemnicę. Maximin otrzymał swoją tajemnicę jako pierwszy i potem Matka Boska powierzyła tajemnicę Melanie. Podczas, gdy Matka Boska mówiła do Maximin-a, Melanie widziała jak Jej usta się poruszały, ale nie mogła zrozumieć, co Ona mówi.
Melanie mówi, że obie tajemnice zostały zapisane i przekazane Papieżowi Piusowi 1X w 1851 r. Maximin nigdy nie opublikował tajemnicy przekazanej jemu, jako że on zmarł, zanim to zrobił. Kardynał Antonelli przekazał kopię tej tajemnicy Hrabinie Clermont-Tonnerre. A. Peladin w „Annales du Surnaturel” opublikował to w 1888 r.
Poniżej są wymienione niektóre części tajemnicy:
Trzy czwarte populacji Francji straci ich Wiarę.
Narodowość protestancka na Północy okaże skruchę i proklamuje ich Wiarę. Z tego powodu inne narodowości wrócą do Boga w Wierze.
Kościół będzie wzrastał i rozkwitał jeszcze raz:
Po tym czasie pokoju, będzie wielkie zamieszanie wywołane przez „potwora”! Wielki potwór przyjdzie pod koniec 19-ego stulecia lub najpóźniej na początku 20-ego.
Co się stało z tajemnicami powierzonymi Melanie w La Salette? Matka Boska powiedziała jej: „Melanie to, co zamierzam ci powiedzieć nie musi pozostać tajemnicą, ty możesz to ujawnić w 1858 r.” (to jest rok, w którym Matka Boska objawiła się w Lourdes). Te tajemnice przekazane Melanie spowodowały wiele niepokoju i niezgody. Wśród innych spraw przekazanych, Matka Boska powiedziała o nadchodzącej próbie zamordowania Papieża, która nie skróci jego życia.
Prorocki język, użyty przez Matkę Boską, bolesne prawdy, jakie Ona przekazała i Jej zapowiedź czasu Bożej Sprawiedliwości, ludzie wzięli sobie bardzo do serca. Maryja Najświętsza ostrzegła, że wiara będzie stracona na dużą skalę, pozostawiając miejsce materializmowi, fałszywemu nauczaniu (Karol Marks opublikował swój manifest komunistyczny w 1848 r.), spirytyzmowi i wielu innym grzechom. Ona kontynuuje: „wszyscy ci, którzy prześladują Kościół Pana Jezusa Chrystusa i wszyscy ci, którzy otaczają się grzechami, umrą i ziemia będzie jak pustynia. Potem nastąpi Pokój, pojednanie pomiędzy Bogiem i człowiekiem” (więc ludzie będą żyli).
Podczas tego objawienia Matki Boskiej, mającego miejsce 153 lat temu, te słowa są wyjątkowo stosowne do dnia dzisiejszego. Przekazane tajemnice są ważne dla całego rozwoju Kościoła i świata do końca czasu jego istnienia. Ona prosiła dzieci, aby modliły się rano i wieczorem i jeśli brakuje czasu, to przynajmniej Ojcze nasz… i Zdrowaś Mario… Ostatecznie Matka Boska powiedziała: „ty powiesz to wielu Moim ludziom”. To Ona powtórzyła ponownie.
Kiedy Matka Boska mówi o Jej ludziach, Ona ma na myśli każdego człowieka, na całym świecie, który wierzy w Jezusa Chrystusa, Jej Syna. Ona mówi jako Królowa Świata/ Królowa Wszystkich Narodów. Maximin mówi nam, że Pani była piękna, wielka, cudownie świeciła jasnym światłem, Ona była ubrana w biały płaszcz, w jasno żółty fartuch i Jej białe buty były udekorowane różami w wielu kolorach. Róże były także dobrze widoczne na Jej koronie. Wokół Jej szyi był łańcuszek, na którym był zawieszony duży krzyż z młotkiem i szczypcami na ramieniu krzyża.
Maximin opisuje także jak oni widzieli znikanie Matki Boskiej. Najpierw, Ona podniosła się do wysokości około jednego i pół metra i potem Ona zgasła i znikła sprzed oczu. Melanie mówiła: „Ona musi być wielką Świętą, jeśli my wiedzieliśmy, że my mamy poprosić Ją o zabranie nas z Nią”. Dzieci były strasznie zgnębione zagrożeniami, złośliwością, łapówkami i wieloma innymi podstępami. Ale pomimo wszystko, wiernie przekazały przesłanie i ich przekazy były dokładnie takie same. Ostatecznie po długich i dokładnych badaniach faktów, Biskupi formalnie uznali, że Matka Boska objawiła się dzieciom w La Salette. To było w 1851 r.
Maximin zmarł jako pierwszy w marcu 1875 r., w wieku około 40-tu lat. Melanie żyła wiele lat w wielu zakonach we Francji, Anglii i Włoszech. Ona zmarła 15-ego grudnia 1904 r. i została pochowana w Altamura (Włochy).
Rzeczywiste Znaczenie Przesłań z :
Przedstawiając powody Boskiego gniewu: wszystkie nasze grzechy, nieposłuszeństwo, nieczystość, materializm i pychę. (Święta Maria Goretti jest przykładem czystości), Matka Boska błaga nas, abyśmy zmienili nasze ścieżki i odwrócili się od grzechu i powrócili do BOGA.
"Objawienia w La Salette są w pełni zatwierdzone przez Papieża: 16-ego listopada 1851 r."

"Tak, duchowni zasługują na pomstę i pomsta zawisła nad ich głowami. Biada księżom i osobom Bogu poświęconym, które swą niewiernością i złym życiem krzyżują na nowo mego Syna! Grzechy osób Bogu poświęconych wołają do Nieba i wzywają pomsty".
W połowie XIX wieku dwoje małych dzieci z maleńkiej wioski La Salette w pobliżu Grenoble ujrzało Matkę Boską. Wtedy czternastoletnia Melania Calvat i dziesięcioletni Maksymin Giraud, nie przypuszczali, że setki lat później ich maleńka wioska, właśnie dzięki temu stanie się niemalże Mekką pielgrzymujących. Jak podaje między innymi Andrzej Sieradzki, po pięciu latach biskup diecezji Grenoble oficjalnie zatwierdził objawienie z La Salette. Jednak na oficjalne ujawnienie jego treści świat czekał prawie 130 lat. Wiadomo, że Matka Boska pamiętnego dnia przekazała dzieciom tajemnice dotyczące nie tylko ich życia, ale także przyszłości Kościoła i całej Europy. Wszystkie poniższe cytaty pochodzą z książki Andrzeja Sieradzkiego „Trzecia tajemnica fatimska” wydanej przez Katolickie Publikacje, Gdańsk 1998, za książką Arnaud de Lassus Sekret Matki Bożej z La Salette o czasach ostatecznych wydanej w Komorowie w 1997 roku przez Wydawnictwo Antyk.
"Księża, słudzy Mego Syna, z powodu złego życia, lekceważącego i bluźnierczego sprawowania świętych Tajemnic, z powodu zamiłowania do pieniędzy, zamiłowania do zaszczytów i przyjemności, stali się ściekiem nieczystości.
Tak, duchowni zasługują na pomstę i pomsta zawisła nad ich głowami. Biada księżom i osobom Bogu poświęconym, które swą niewiernością i złym życiem krzyżują na nowo mego Syna! Grzechy osób Bogu poświęconych wołają do Nieba i wzywają pomsty. I oto pomsta czeka u ich drzwi, ponieważ nie ma nikogo, kto by błagał o miłosierdzie i przebaczenie dla ludzi. Nie ma już dusz szlachetnych, nie ma już osób godnych złożyć niepokalaną ofiarę Przedwiecznemu dla uproszenia łaski dla świata.
Bóg przygotowuje uderzenie, jakiego jeszcze nie było. Biada mieszkańcom ziemi! Miara gniewu Bożego wyczerpuje się i nikt nie będzie mógł uciec spod tylu nieszczęść, które spadną wszystkie naraz.
Biada tym książętom Kościoła, którzy będą zajęci jedynie gromadzeniem bogactw, dbałością o swój autorytet i pyszną dominacją.
Namiestnik Mego Syna będzie musiał wiele wycierpieć, ponieważ na jakiś czas Kościół zostanie poddany wielkim prześladowaniom; będzie to czas ciemności. Kościół będzie przechodził straszliwy kryzys.
Gdy święta wiara Boża zostanie zapomniana, każdy będzie chciał kierować się własnym rozumem i być wyższym od podobnych sobie. Będzie się lekceważyć władze świeckie i kościelne. Porządek i wszelka sprawiedliwość zostaną podeptane. Będzie się widziało tylko zabójstwa, nienawiść, zawiść, kłamstwo i niezgodę, bez miłości ojczyzny i bez miłości rodziny.
Ojciec Święty wiele ucierpi. Ja będę z nim aż do końca, aby przyjąć jego ofiarę. Źli będą po wielekroć godzić na jego życie, lecz nie zdołają mu zaszkodzić. Ale ani on, ani jego następca nie ujrzą triumfu Kościoła Bożego. [...]
Wszystkie władze świeckie będą miały ten sam zamysł – obalenia i unicestwienia wszelkiego pierwiastka religijnego, aby zrobić miejsce dla materializmu, ateizmu, spirytyzmu i wszelkiego rodzaju występków".
Matka Boska zapowiedziała również klęski, łudząco podobne do wszystkich przepowiedni, mówiących o końcu naszego świata. Katastrofy i klęski żywiołowe to tylko przedsmak tego, co zgodnie z jej orędziem, już wkrótce ma się wydarzyć. Zobaczmy.