czwartek, 19 stycznia 2012

Ostrzeżenie dla świata! (każdy człowiek niedługo ujrzy Prawdę)

Zapowiedź ogólnoświatowego "ostrzeżenia"
    "Przekażcie tę zapowiedź Memu stworzeniu" – domaga się Niebo. A jednak orędzie z Garabandal (z ogłoszonym w nim przez Maryję ostrzeżeniem) nie zostało rozpowszechnione na świecie przez powołane do tego autorytety. Jezus Chrystus zechciał więc w 1987 r. powtórzyć aktualność "ostrzeżenia" (kobiecie, która nazywa się Vassula Ryden), podkreślając odpowiedzialność pasterzy:
"Moje stworzenie powinno zostać ostrzeżone i wierzyć we Mnie. Przypomnijcie im Moją Miłość, rozpowszechniajcie Moje Słowo, głoście Mnie... Ogłaszajcie Mnie, nie odrzucajcie Mnie!
Obecnie odrzucacie Mnie, nie bronicie Mnie! Ogłaszajcie Moje Dzieła z przeszłości i Moje aktualne Dzieła. Jestem Wszechmogący. Cierniami Mojej Głowy są wszystkie kapłańskie dusze trzymające klucze poznania, które same do niego nie dochodzą i nie pozwalają dojść tym, którzy tego pragną! Te dusze kapłańskie są Moimi cierniami! Ich ręce są jeszcze splamione świeżą krwią z przeszłości, odpowiedzialne za tyle zbrodni i okrucieństw. Te ciernie powinny Mnie znaleźć i okazać skruchę. Chcę, aby się nawrócili. Oni przeciwstawili się Orędziu Mojej Matki w Garabandal nie rozpowszechniając go, jak powinno to być uczynione. Nie chcieli uznać Jego pilności!
O, cóż tam mam, Vassulo! Kamienie, ich serca są skamieniałe. PRZYJMIJCIE Prawdę, otwórzcie serca, Garabandal jest kontynuacją Fatimy!
Nie powtarzajcie waszych błędów... PIOTRZE! Piotrze, bądź Moim Echem! Paś Moje baranki, Piotrze..." (1.12.1987)
Wyjaśnienia Conchity...

1 stycznia 1965 r., przy piniach w Garabandal, Matka Boża z Góry Karmel zapowiedziała Conchicie ostrzeżenie światowe po to, abyśmy się poprawili i przestali popełniać tak wiele grzechów obrażających Boga. Ma ono być napomnieniem sumienia całego świata.
Według Conchity ostrzeżenie pochodzi bezpośrednio od Boga. Nie nadejdzie ono jako kara, lecz jako cudowny środek ocalenia:
"Aby dobrzy jeszcze bardziej zbliżyli się do Boga, a źli – nawrócili się i zmienili", jak powiedziała. Przy innej okazji dodała:
"Bóg pragnie, abyśmy dzięki ostrzeżeniu się poprawili i mniej grzeszyli. Zostanie ono ujrzane przez wszystkich ludzi, gdziekolwiek by się nie znajdowali. Będzie to jakby objawienie każdemu z nas wewnętrznie naszych grzechów oraz dobra, jakiego nie uczyniliśmy. Wierzący jak i niewierzący, ludzie wszystkich religii zobaczą to i odczują. To będzie jak agonia..."
Innym razem wyjaśniła jeszcze:
"To będzie jak ogień. Nie spali naszego ciała, lecz odczujemy go fizycznie i duchowo. Wszystkie narody i wszyscy ludzie tak to odczują. Nikt przed tym nie ujdzie. I nawet niewierzący odczują bojaźń Bożą. Dziewica powiedziała, że ostrzeżenie i wielki cud będą już ostatnimi tak wielkimi przejawami, jakie Bóg nam da. To dlatego myślę, że po nich będziemy blisko końca czasów."
Odczucie w głębi duszy...
Inna widząca z Garabandal (Jacinta) tak opowiedziała o tym, jak rozumie "ostrzeżenie":
"To coś, co będzie najpierw widziane poza nami, w przestworzach, a potem natychmiast odczujemy to w duszy. Potrwa krótki czas, ale będzie się wydawało, ze trwa bardzo długo z powodu oddziaływania na nas, na nasze wnętrze. Stanie się to dla dobra dusz, abyśmy ujrzeli nasze sumienie, dobro i zło, jakie popełniliśmy. Odczujemy wtedy wielką miłość do naszych Niebieskich Rodziców (do Boga, który jest naszym Ojcem oraz Maryi – naszej Matki) i poprosimy ich o przebaczenie za wszystkie zadane im zniewagi."
Ostrzeżenie jest dla wszystkich, gdyż Bóg pragnie zbawienia każdego stworzonego przez Siebie człowieka. Celem ostrzeżenia jest doprowadzenie nas do zbliżenia się do Niego i powiększenie naszej wiary. Powinniśmy więc przygotowywać się na ten dzień. Nie mamy oczekiwać go z lękiem, Bóg bowiem nie zsyła niczego, aby wystraszyć. On czyni wszystko ze sprawiedliwością i miłością. Wszystko czyni dla dobra Swych dzieci, aby się cieszyły życiem wiecznym i nie zatraciły się.
Co do sposobu naszego przygotowania się na to wydarzenie Mari-Loli (jeszcze jako dziecko uprzywilejowane oglądaniem Matki Bożej), polecała nam:
"...mocno pokutować, podejmować ofiary, nawiedzać Najświętszy Sakrament każdego dnia, kiedy możemy to uczynić, i codziennie odmawiać Różaniec..."
Objawienie się Boga każdej żyjącej istocie
Wszystkie informacje przekazane przez widzące z Garabandal zostały potwierdzone i uszczegółowione w orędziu danym Vassuli Ryden.
Widzące z Garabandal starały się jedynie własnymi słowami przedstawić trudne do opisania zjawisko duchowe. Tymczasem z orędzia zanotowanego przez Vassulę jasno wynika, iż ostrzeżenie będzie podobne do tego, czym jest sąd szczegółowy duszy, kiedy powraca ona do swego Ojca. Będzie się składać z osobistego objawienia w trzech fazach o nasilającej się intensywności:
1) W pierwszym objawieniu się nam Boga Światło Boże przeniknie naszą duszę, ukazując nam świat niebieski, rzeczywistość nadprzyrodzoną w całym jej ogromie. Jednocześnie widzenie to sprawi, że uświadomimy sobie nasze grzechy i ich wielkość.
2) Stopniowo będziemy się zanurzać w Świetle aż ujrzymy samego Boga w Chrystusie uwielbionym. To spowoduje, że serce człowieka uświadomi sobie swe grzechy i okaże autentyczną skruchę.
3) Zostaną przed nami ujawnione wszystkie bluźnierstwa z całego naszego życia i dokona się sprawiedliwy sąd nad nami.
Oto słowa zanotowane na ten temat przez Vassulę Ryden 15 września 1991 r.:
"W czasie całego twojego życia, pokolenie, Moje Prawo było przez ciebie wyśmiewane. Odwróciliście się i zbuntowaliście się. Czy wreszcie zaczniecie się przygotowywać na spotkanie ze Mną, waszym Bogiem? Zamierzam wkrótce przejść przez twoje Miasto, a będzie to wcześniej niż myślisz! To będą Moje ostatnie ostrzeżenia. Mówię ci z powagą:
Przebudź się z twojego głębokiego snu! Idziesz ku swojej ruinie.
Strząśnij kurz, który cię pokrywa, wskrześ umarłych.
Koniec Czasów jest bliższy, niż myślisz...
Faza pierwsza – Wizja Nieba i uświadomienie sobie swego stanu
Niebawem, już wkrótce, otworzę nagle Moją Świątynię w Niebiosach i odsłoniętymi oczami ujrzysz tam jakby tajemne objawienie: miriady Aniołów, Tronów, Panowań i Potęg, Mocy. Wszyscy upadają na twarz wokół Arki Przymierza.
Potem Tchnienie muśnie twoje oblicze i Potęgi Niebios zadrżą. Po błyskawicach nastąpi huk grzmotu. "Wtedy nastąpi okres ucisku, jakiego nie było, odkąd narody powstały aż do chwili obecnej" (Dn 12,1), bo pozwolę twej duszy dostrzec wszystkie wydarzenia twego życia: odsłonię je jedno po drugim. Ku przerażeniu swej duszy uświadomisz sobie, w jakim stopniu twoje grzechy spowodowały popłynięcie niewinnej krwi dusz-ofiar. Wtedy każę twej duszy zobaczyć i uświadomić sobie, w jakim stopniu nigdy nie wypełniałeś Mojego Prawa. Jak zwój, który się rozwija, otworzę Arkę Przymierza i uświadomię ci twój brak szacunku wobec Prawa.
Faza druga – Wizja Boga i wyrzuty sumienia
Jeśli będziesz jeszcze żył i stał na własnych nogach, oczy twej duszy zobaczą olśniewające Światło, jakby migotanie niezliczonych, drogocennych kamieni, jakby ognie kryształowych diamentów. Światło tak czyste i tak olśniewające, że – chociaż w milczeniu otaczają je miriady aniołów – nie zobaczysz ich w pełni, gdyż to Światło ukryje ich jak złoty pył. Twoja dusza dostrzeże tylko ich sylwetki, nie widząc ich twarzy. Wtedy w tym oślepiającym Świetle twoja dusza ujrzy to, co w ułamku sekundy widziała niegdyś, w samym momencie stworzenia...
Zobaczą: Tego, który jako pierwszy wziął was w Swoje Ręce, Oczy, które jako pierwsze was ujrzały.
Zobaczą: Ręce Tego, Który ukształtował was i pobłogosławił...
Zobaczą: Najbardziej Czułego Ojca, waszego Stwórcę, przyobleczonego w przerażającą wspaniałość, Pierwszego i Ostatniego, Tego, który jest, który był i który ma przyjść, Wszechmogącego, Alfę i Omegę: Władcę.
Gdy oszołomiony odzyskasz świadomość, twoje oczy będą sparaliżowane strachem, widząc Moje Oczy, które będą jak dwa Płomienie Ognia. Wtedy twoje serce ponownie ujrzy swe grzechy i zostanie ogarnięte wyrzutami sumienia. W ogromnym ucisku i wielkiej agonii będziesz cierpiał z powodu twego braku szacunku dla Prawa, zdając sobie sprawę, w jakim stopniu znieważałeś ustawicznie Moje Święte Imię i jak Mnie odrzucałeś - Mnie, twojego Ojca... W przerażeniu zadrżysz i wzdrygniesz się, gdy zobaczysz samego siebie, jakby rozpadającego się trupa, pożeranego przez robaki i sępy.
Faza trzecia – Poznanie siebie i lament
A jeśli jeszcze utrzymasz się na nogach, to pokażę ci, czym twoja dusza – Moja Świątynia i Moja Siedziba – żywiła się przez wszystkie lata życia. Ku twemu wielkiemu przerażeniu zobaczysz, że – zamiast Mojej Ustawicznej Ofiary – kochałeś Żmiję i że, w najgłębszej sferze swojej duszy, wzniosłeś Ohydę Spustoszenia, o której mówi prorok Daniel: Bluźnierstwo.
Bluźnierstwo, które zrywa wszystkie więzy niebiańskie łączące cię ze Mną, twoim Bogiem; które tworzy przepaść między tobą a Mną, twoim Bogiem. Gdy nadejdzie ten Dzień, łuski z twoich oczu opadną, abyś ujrzał, jak bardzo jesteś nagi i jak twoje wnętrze podobne jest do wysuszonej krainy... Nieszczęsne stworzenie, twój bunt i wypieranie się Najświętszej Trójcy uczyniły z ciebie buntownika, odstępcę i prześladowcę Mojego Słowa. Twoje skargi i jęki jedynie ty sam usłyszysz. Powiadam ci: będziesz lamentował i płakał, lecz tylko twoje własne uszy usłyszą twe skargi. Ja mogę tylko sądzić, jak Mi zostało nakazane sądzić, a Mój sąd będzie sprawiedliwy. Jak było za czasów Noego, tak będzie wtedy, gdy otworzę Niebiosa i ukażę wam Arkę Przymierza. <<Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego>>.
Powiadam wam, gdyby ten czas nie został skrócony, dzięki wstawiennictwu waszej Najświętszej Matki, świętych męczenników i dzięki morzom krwi przelanej na ziemi, od Sprawiedliwego Abla aż do krwi wszystkich Moich proroków, nikt z was by nie ocalał!
Ja, wasz Bóg, posyłam anioła za aniołem, aby głosił, że Mój Czas Miłosierdzia dobiega końca i że Czas Mojego Królestwa na ziemi jest w zasięgu ręki. Posyłam wam Moich aniołów, aby świadczyli o Mojej Miłości <<wśród tych, którzy żyją na ziemi, wśród każdego narodu, szczepu, języka i ludu>>. Posyłam ich wam jako apostołów ostatnich dni, by głosili, że: <<Królestwo na tym świecie stanie się jak Moje Królestwo w górze i że Mój Duch będzie królował na wieki wieków!>> wśród was. Na tę pustynię posyłam wam Moje sługi-proroków, aby wołali:
<<Ulęknijcie się Mnie i oddajcie Mi chwałę,
bo godzina sądu Mojego nadeszła.>>
Moje Królestwo zstąpi nagle na was, dlatego powinniście być stali i wierzyć do końca. Moje dziecko, módl się za grzesznika, który nie jest świadomy swego spustoszenia. Módl się, prosząc Ojca o przebaczenie zbrodni, które świat popełnia bez przerwy. Módl się o nawrócenie dusz, módl się o pokój."
- - - -
Gdybyście kochali Boga, bylibyście szczęśliwi, dowiadując się o tym wszystkim.
W kilka dni później Jezus Chrystus dodał:
"Ci, którzy kochają Mnie naprawdę, będą cierpieć tylko z tego powodu, że nie uczynili dla Mnie więcej. Oni także będą oczyszczeni; lecz biada tym, którzy odrzucali Mnie i odmawiali rozpoznania Mnie. Ci mają już swojego sędziego: Prawda, która została im dana, stanie się ich sędzią w tym Dniu.
Wiele razy przez Moich rzeczników usłyszeliście, jak Ja mówiłem:
<<Dzień Pana jest w zasięgu ręki>> i że Mój Powrót jest bliski. Gdybyście Mnie kochali, bylibyście szczęśliwi dowiadując się, że Mój Święty Duch zstąpi na was z całą Swą siłą i w całej Swej chwale." (19.09.1991 r.)
Przez ostrzeżenie do oczyszczenia: łaska odnowy
W 1997 r. Bóg Ojciec (w Swoim Kantyku) przywołuje owoce tego "ostrzeżenia", które ma zahamować grzechy ludzkości i oczyścić ją:
"Moje Oczy zawsze przyciągał człowiek o duchu pokornym i skruszonym, i Ja – który jestem znany z dawania narodzenia – dam wkrótce Mojemu stworzeniu pobłogosławione przez Mego Świętego Ducha odrodzenie, jakiego nigdy dotąd nie widziano w historii. Płomień w Moim Sercu będzie waszym oczyszczeniem, stworzenie, i tak dokona się Mój sąd.
Zostanie to dokonane, żeby zdjąć waszą zasłonę i żebyście ujrzeli Mnie obleczonego w chwalebne piękno i świętość. Dokonam Mego aktu miłości, żeby was zdobyć dla Mnie. Wtedy wy z kolei zwrócicie się ku Mnie. Staniecie się też świadkami Mojej Miłości.
A kiedy ludzie, zaskoczeni przemianą waszych serc, zapytają o powód waszego pokornego postępowania, odpowiedzcie: <<Nauczyłem się [tego] od mojego Ojca; słuchałem mojego Małżonka i dzięki temu stałem się synem światłości. Mój Bóg jest moim Światłem, a życie wieczne to poznanie Go jako jedynego prawdziwego Boga i Pana wszelkiego stworzenia>>. Wtedy, Moi przyjaciele, i wy będziecie należeć do Małżonka na zawsze i na wieki." (25.09.1997 r.)
Echo Ewangelii
Jezus Chrystus w Ewangelii zwraca się do nas z licznymi apelami do czuwania, do czujności. W cytowanych współczesnych orędziach, wezwaniach Boga dla naszego czasu, czyż tak samo nie prosi nas, abyśmy byli gotowi, bo nie znamy "dnia ani godziny"? (por. Mt 25,13).
Wezwanie do czujności, do przygotowania na osobiste spotkanie z Bogiem - na sąd, na życie tak, abyśmy w każdej chwili mogli zdać sprawę z włodarstwa swego (por. Łk 12,20) - jest więc głęboko ewangeliczne. Warto zatem od czasu do czasu je przypominać, aby nie zmarnować czasu i szansy danej nam przez Boga, pragnącego naszego powrotu.
Przypisy:
1. Orędzie Pokoju i Miłości Boga;
2. Mt 23,13;
3. Może chodzi o odpowiedzialność za przelaną krew w czasie II wojny – wynik odrzucenia, nierozpowszechniania lub zlekceważenia ostrzeżeń fatimskich?;
4. Bóg jęczał, zasmucony ponad wszelkie słowa;
5. Bóg wołał bardzo głośno, jak ktoś znajdujący się zbyt daleko, żeby Go słyszeć. Miał żebrzący głos;
6. To znaczy: przez nas, którzy jesteśmy miastami Boga;
7. Koniec Czasów NIE jest końcem świata; to koniec pewnej epoki;
8. Ap 11,19.
Stella Maris nr 357
Źródło: tajemnicamilosci.pl