niedziela, 15 stycznia 2012

Dotykiem czyni cuda. Zdaniem świadków to cud!


Tajemnicze uzdrowienia w czasie Mszy Świętych. Ludzie: "To cuda!"
O niecodziennych wydarzeniach, które mają miejsce w ostrołęckim sanktuarium, słychać coraz głośniej nie tylko na Mazowszu, ale też w całej Polsce. Zgodnie z przekazywanymi mediom informacjami, w znajdującym się na terenie miasta ośrodku modlitewnym dochodzi do fenomenów, których doświadczają modlący się tam ludzie.
Z relacji świadków wynika, że w czasie Mszy Świętych odprawianych przez ojca Teodora Knapczyka, ludzie dotknięci dłońmi przez duchownego osuwają się na ziemię i półprzytomni leżą nie niej potem przez kilka minut. Niektórzy mówią o omdleniach będących efektem modlitwy, inni o upadaniu na posadzkę.
Franciszkanin, który celebruje Msze Święte, podczas których dochodzi do niezwykłych zjawisk, w żadnym razie nie uważa, by to jego aktywność odpowiadała za fenomen. Kapłan przekonany jest, że za jego pośrednictwem działa Bóg - poinformował portal chrzescijanin24.pl powołując się na informacje opublikowane przez dziennik "Super Express".

Liczba osób przybywających do sanktuarium systematycznie wzrasta. Wiele osób przyjeżdża do Ostrołęki z konkretnymi intencjami - proszą o zdrowie, wsparcie w walce z codziennymi bolączkami i lepsze jutro. Wierzą też, że dzięki modlitwie kapłana uda im się wyprosić potrzebne łaski. Wg świadków, dotąd aktu uzdrowienia w czasie modlitwy odprawianej przez księdza Teodora Knapczyka doświadczyły tysiące osób.
W tej chwili franciszkanin z Krakowa jeździ po całej Polsce i odwiedza kościoły, w których sprawuje msze święte. Raz w miesiącu można go zaś spotkać we wspomnianym Sanktuarium św. Antoniego w Ostrołęce - poinformował "Super Express".
Tu będzie uzdrawiał ksiądz Knapczyk
12.01 Stalowa Wola-Rozwadów
19.01 Sandomierz
26.01 Gliwice-Bojków
Źródło: wp.pl