sobota, 3 grudnia 2011

Kara będzie miała miejsce


Orędzie nr 270 z serii Ostrzeżenie
Otrzymano czwartek, 1 grudnia 2011, godz. 23:00
(To posłanie zostało otrzymane po Objawieniu, które trwało 30 minut, podczas którego Matka Boska nieustannie płakała, ku ogromnej rozpaczy wizjonerki, Marii Bożego Miłosierdzia, która powiedziała, że serce się łamało, gdy się było tego świadkiem.)

Moje dziecko, Mój smutek z powodu tak ewidentnego bezeceństwa w świecie łamie Moje Serce, gdy widzę te zagubione dusze pogrążające się coraz bardziej w otchłani ciemności, z której nie ma powrotu.

Szatan kpi sobie teraz z Moich dzieci, sprawnie kradnąc dusze tych, którzy nie mają w swoich sercach miłości do Boga. To jest przerażające, Moje dziecko, że te same dusze nie mają pojęcia, co ich czeka po śmierci.

Moje łzy smutku płyną w nieskończonej rzece bólu, gdy patrzę również na ogromną mękę i cierpienie, jakich doświadcza teraz Mój Syn.

Ręka Mojego Ojca Niebieskiego jest gotowa do spadnięcia jako kara teraz w określonych częściach świata. Te narody planujące straszne okrucieństwo zabicia narodów będą surowo ukarane. Ja nie mogę powstrzymać Ręki Mojego Ojca, taki jest ogrom Jego gniewu.

Módlcie się za tych, których dotknie ta surowa kara. Módlcie się za ich dusze. Ich działania muszą być powstrzymane, w przeciwnym razie zgładzą oni życie milionów Moich biednych dzieci. Nie można pozwolić na ich złe działania, bo ich celem będzie spowodowanie straszliwego zniszczenia na tych innych narodach, które oni uważają za swoich wrogów.

Módlcie się, módlcie się, módlcie się zanim nadejdzie kara ażeby złagodzić cierpienia niewinnych.

Wasza ukochana Matka
Królowa Boleści