wtorek, 1 listopada 2011

Watykan potępił atak na kościół podczas marszu oburzonych

Zobacz film jak chuligani w Rzymie niszczyli figurę Maryi.



/
Rzymski spokój zakłóciły bojówki anarchistów, którzy nie cofnęli się przed atakiem kościół, gdzie zniszczono figurę Matki Boskiej i krucyfiks. Ubolewanie z tego powodu wyraził rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi. Jego zdaniem, obrażono w ten sposób poważnie uczucia wiernych. "Czyn ten - dodał włoski jezuita - był jednym z licznych tego dnia przejawów niczym nieuzasadnionej przemocy".


O tym, co wydarzyło się w kościele świętych Marcelina i Piotra, w pobliżu Placu św. Jana na Lateranie, który był widownią regularnej bitwy chuliganów z policją, opowiedział jego proboszcz, ksiądz Pino Ciucci. Kiedy wszedł do kościoła, nie zobaczył figury Matki Bożej z Lourdes.

- Zobaczyłem ją wyrzuconą na ulice, kompletnie rozbitą na tysiąc kawałków. Podobny los spotkał krucyfiks wiszący w sali katechetycznej. Przeciwko temu świętokradztwu - jak je określił - zaprotestował już w sobotę kardynał Agostino Vallini, wikariusz papieski dla diecezji Rzymu.

Dziennikarka gazety "La Stampa" zarejestrowała telefonem komórkowym scenę, podczas której chuligan z twarzą zakrytą kapturem wbiega do sali przy kościele i wynosi z niej gipsową statuę Matki Bożej z Lourdes, a następnie rozbija ją o ziemię przy aplauzie zgromadzonych: http://multimedia.lastampa.it/multimedia/in-italia/lstp/88132/