środa, 8 grudnia 2021

PAN MÓJ i BÓG MÓJ. Orędzia Maryi wypełniają się dziś!

 PAN MÓJ i BÓG MÓJ! 

Orędzia Maryi wypełniają się dziś!


wtorek, 7 grudnia 2021

Mel Gibson - Trudno być Katolikiem

Bardzo mocne słowa!

Mel Gibson - Trudno być Katolikiem



poniedziałek, 20 września 2021

POKAZUJĘ PRAWDĘ CO SIĘ STANIE JAK TO PRZYJMIESZ...

POKAZUJĘ PRAWDĘ CO SIĘ STANIE JAK TO PRZYJMIESZ...

piątek, 17 września 2021

Moc Zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi Panny Królowej Korony Polski - ! OSTATNI SKUTECZNY RATUNEK DLA KAŻDEGO ! NIE CZEKAJ CZASU JUŻ NIE MA!

Moc Zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi Panny Królowej Korony Polski
! OSTATNI SKUTECZNY RATUNEK DLA KAŻDEGO !
! NIE CZEKAJ CZASU JUŻ NIE MA!


Pamiętam pewną Mszę w kaplicy Cudownego Obrazu, podczas której moją uwagę zwróciło dziwne zachowanie młodego mężczyzny. W momencie kiedy kapłan dokonywał konsekracji, ten młody człowiek upadł i wydawało się, że wystąpił u niego atak epilepsji. Wyniesiono go do zakrystii. Po chwili podano mu do wypicia trochę święconej wody. Reakcja była natychmiastowa: widziałam człowieka, który nieświadomy tego, gdzie jest i co robi, rzucał się, wił i parskał.

Pragnę podzielić się doświadczeniem ogromu miłości Boga i Maryi, Królowej Polski, Pani Jasnogórskiej, do tych, którzy zawierzają się Jej Niepokalanemu Sercu. Od kilku lat w każdą pierwszą sobotę miesiąca, uczestniczę w takich zawierzeniach, które dokonują się na Mszy św. o godz. 18:30 w kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze.

W tym akcie pielgrzymi zawierzają samych siebie, swoje rodziny, miejsca pracy, parafie, a także swoje trudne sytuacje życiowe, problemy, plany na przyszłość, rozeznanie powołania, prośby, np. o potomstwo, po prostu wszystko, co było, jest i będzie w ich życiu. Ten prosty akt miłości i dziecięcej ufności we wstawiennictwo Matki Bożej jest odpowiedzią na wezwanie Maryi w Fatimie, gdzie powiedziała, że zwycięstwo przyjdzie przez Jej Niepokalane Serce. Jest to także kontynuacja drogi, którą pokazał nam Sługa Boży Jan Paweł II, zawierzając siebie Niepokalanemu Sercu Maryi, by być „cały Jej” – „Totus Tuus”. 25. 03. 1984 roku takim samym aktem objął Rosję i cały świat.
8 września 1946 roku na Jasnej Górze kard. August Hlond, prymas Polski, poświęcił naród polski Niepokalanemu Sercu Najświętszej Marii Panny. Do Pani Jasnogórskiej pielgrzymują w każdą pierwszą sobotę Jej dzieci, prosząc o tryumf Niepokalanego Serca w tym, co je boli i co po ludzku nie jest możliwe do rozwiązania. Odpowiedź Maryi jest często natychmiastowa i niezwykła.

Jak pisał św. Ludwik Grignion de Montfort: „Maryja, ta Przedziwna i Cudowna Dziewica, w łączności z Duchem Świętym sprawiać może rzeczy niezwykłe i nadzwyczajne”. Liczne cuda i łaski otrzymali ci, którzy zawierzyli się Niepokalanemu Sercu Maryi. Chciałabym opisać jedno z wielu takich wydarzeń, których byłam świadkiem.

Pamiętam pewną Mszę w kaplicy Cudownego Obrazu, podczas której moją uwagę zwróciło dziwne zachowanie młodego mężczyzny. W momencie kiedy kapłan dokonywał konsekracji, ten młody człowiek upadł i wydawało się, że wystąpił u niego atak epilepsji. Wyniesiono go do zakrystii. Po chwili podano mu do wypicia trochę święconej wody. Reakcja była natychmiastowa: widziałam człowieka, który nieświadomy tego, gdzie jest i co robi, rzucał się, wił i parskał. Poproszono znajdującego się tam kapłana o pobłogosławienie go. Młodzieniec uspokoił się wtedy. Jego twarz i oczy odzyskały normalny wygląd. W tej sytuacji stało się jasne, że nie był to atak padaczki, ale problem natury duchowej. Nie pozostawało nic innego, jak tylko skontaktować się z jasnogórskim egzorcystą. Ponieważ ojciec był w tym czasie zajęty, poprosił mnie, abym przez mniej więcej 2 godziny zaopiekowała się Pawłem. Udaliśmy się do miejsca, które znajduje się ok. 5 minut od Jasnej Góry. Tym razem pokonanie tej drogi zajęło nam 40 minut. Wydawało mi się, że idę z alkoholikiem w stanie delirium albo narkomanem w okresie głodu narkotycznego. Ogromnym problemem dla Pawła było zrobienie każdego kroku – nie panował nad swoim ciałem, nie mógł zgiąć kolan; widać było, że bardzo cierpi. Musiałam go podtrzymywać, aby nie upadł. W sercu wzywałam Maryję na pomoc. Kiedy doszliśmy na miejsce, Paweł był zupełnie wyczerpany. Próbował mi wyjaśnić, że przyjechał na Jasną Górę prosić o pomoc Matkę Bożą. Zaczęłam mu opowiadać o Maryi i jasnogórskim sanktuarium. Widziałam, jak wyraz jego twarzy się zmieniał, kiedy wypowiadałam słowo „Maryja”. Wydawał wtedy dziwne pomruki. Pomimo wcześniejszego zapewnienia, że przyszedł po pomoc do Maryi, coś w jego wnętrzu sprzeciwiało się, wręcz reagowało agresją za każdym razem, kiedy wymieniałam imię Matki Bożej. W końcu zamilkłam i modliłam się w ciszy. Minęły 2 trudne godziny. Szliśmy z powrotem na Jasną Górę. Paweł co jakiś czas zatrzymywał się i nieruchomiał. Im bardziej zbliżaliśmy się do umówionego z ojcem egzorcystą miejsca spotkania, tym bardziej Paweł cierpiał i tym bardziej musiał walczyć, żeby zrobić kolejny krok. Na szczęście ojciec wyszedł nam naprzeciw i pobłogosławił nas, dzięki czemu Paweł miał dość siły, żeby wejść do sanktuarium. Na jego prośbę uczestniczyłam w rozmowie, która miała miejsce między nim a ojcem egzorcystą. Paweł chciał „pomóc” swojemu przyjacielowi, którego dziewczyna zaszła w ciążę, co postawiło go w bardzo trudnej sytuacji. Paweł postanowił wtedy zawrzeć ze złym duchem następujący układ: dziecko jego kolegi ma się nie urodzić, a on w zamian za to odda diabłu swoje ciało, umysł, przyszłość – po prostu wszystko. Działo się to w nocy i wtedy poczuł, że zły duch wszedł w niego.

Nie trzeba było długo czekać na działanie i manifestację tej niewidzialnej istoty, która powoli przejmowała kontrolę nad nim i jego życiem. Zaczęły się u niego ataki niepohamowanej agresji, depresja, bezsenność, zaniki pamięci, myśli samobójcze, lęki, słyszenie głosów, okropne sny i widzenia, intuicje przewidujące przyszłość… Życie Pawła i jego najbliższych zmieniło się w koszmar. Wkrótce znalazł się pod opieką psychiatryczną. Zaczęto podawać mu leki psychotropowe, kilkakrotnie przebywał też w szpitalu dla psychicznie chorych. Gdy jednak takie konwencjonalne leczenie nie pomagało, rodzina zaczęła szukać pomocy u bioenergoterapeutów. Niestety, było coraz gorzej: pojawiły się podobne problemy u innych członków rodziny Pawła. Tylko babcia, modląca się na różańcu o pomoc dla całej rodziny, pozostawała nietknięta przez Złego. Rozpoczęły się egzorcyzmy nad Pawłem, które trwały po kilka godzin dziennie przez 5 kolejnych dni. Na Jasną Górę przybyła rodzina Pawła, która po spowiedzi generalnej prosiła Matkę Bożą o pomoc. Paweł wciąż bardzo cierpiał. W pewnym momencie pojawiła się myśl o zawierzeniu go Niepokalanemu Sercu Maryi. Najpierw uczynili to rodzice, a dopiero potem mógł to zrobić on sam. Z wielkim trudem składał po literce słowa i zdania aktu zawierzenia. Wtedy nastąpił przełom. Sam Paweł twierdzi, że właśnie w tym momencie coś w nim „pękło” i wszedł w inną duchową rzeczywistość. Dalsze modlitwy i kolejne egzorcyzmy spowodowały, że Paweł mógł samodzielnie uczestniczyć w Mszach św. i przyjmować Komunię św. Zaczęło się jego nowe życie z Bogiem. Zły duch jednak nie rezygnował. Przed Pawłem stał ogrom duchowej pracy. Wstawał wcześnie rano, odmawiał różaniec, potem szedł na Mszę św., aby „przeżyć dzień”. Następnie wieczorem szedł na drugą Mszę św., aby „przeżyć noc”. Po kilku miesiącach takiej walki zaczął w miarę normalnie żyć. Zaliczył – jak powiedział – „z Maryją” zaległości w szkole i zdał do klasy maturalnej. W podziękowaniu Matce Bożej za uwolnienie przeszedł na kolanach drogę od początku parku jasnogórskiego do kaplicy Cudownego Obrazu. Dziś jest młodym, normalnym mężczyzną, modlącym się i kochającym bardzo Jezusa i Maryję, dzięki którym jego życie przemieniło się z piekła w cudowną przygodę bycia chrześcijaninem w szkole Maryi.

Kontakty Pawła ze złym duchem rozpoczęły się, kiedy miał zaledwie kilka lat. Jako małe dziecko dostał zabawkę – diabełka. Początkowo bardzo się go bał, ale z czasem tak się z nim oswoił, że zaczął nawet mówić do niego. Tak wszedł w inny, niewidzialny świat. Po pewnym czasie zaczął mieć dziwne przeczucia, intuicje i sny. Czuł się inny niż rówieśnicy. Już wtedy wiedział, że jest świat niewidzialny. I ten świat go pociągał. Rodzina również uważała chłopca za szczególne dziecko, nie rozumiejąc jednak tego, skąd brała się jego inność. Wszystko zostało z czasem wyjaśnione. Paweł w najgorszym okresie, kiedy intensywnie szukał pomocy u Boga, słyszał w sercu słowa „Matka Boża, Jasna Góra”. Liczył, że od Maryi otrzyma pomoc, chociaż nie wiedział, jak i kiedy. Pamiętał tylko, że babcia modliła się na różańcu do Matki Bożej Jasnogórskiej, i uważał, że to jej modlitwie zawdzięcza pomoc Maryi.

Na koniec chciałabym podać najprostszy akt zawierzenia się Niepokalanemu Sercu Maryi, przez który pozwalamy Matce Bożej, by czyniła w nas i wokół nas wielkie rzeczy:
„Matko Jezusa i Matko moja, Maryjo. Idąc za wzorem Sługi Bożego Jana Pawła II, i ja chcę Ci dziś powiedzieć: cały jestem Twój (cała jestem Twoja).

W Twoim Niepokalanym Sercu składam całego (całą) siebie, wszystko, czym jestem: swój umysł, swoją wolę, swoje ciało, emocje, myśli, pragnienia, całą swoją przeszłość od chwili poczęcia i całą swoją przyszłość, każdy swój krok, każdą chwilę swojego życia. Ty, Najlepsza Matko, kształtuj mnie, ochraniaj od zła, prowadź, posługuj się mną do budowania Królestwa Twojego Syna, Jezusa Chrystusa – jedynego Zbawiciela świata, mojego Zbawiciela, od którego pochodzi wszelkie dobro, prawda i życie”.

– Maria Emanuel Dziemian.

poniedziałek, 26 lipca 2021

Jego duch został zabrany do Nieba - Howard Pittman

Jego duch został zabrany do Nieba
Howard Pittman


PRZESŁANIE NA NASZE CZASY KOŃCA
SŁUCHAJ I ANALIZUJ BARDZO UWAŻNIE CO USŁYSZYSZ!!!

czwartek, 8 lipca 2021

Były gł. inspektor sanitarny Polski dr Zbigniew Hałat. Czy w szczepionkach jest tlenek grafenu? Całkowita selekcja społeczeństwa Polski.

Były gł. inspektor sanitarny Polski dr Zbigniew Hałat 

Czy w szczepionkach jest tlenek grafenu? Całkowita selekcja społeczeństwa Polski.

sobota, 24 kwietnia 2021

BARDZO MOCNE ! Ks. prof. Guz - O operacji ,,ZARAZA19" - Jak ratować swoją duszę ?

BARDZO MOCNE ! Ks. prof. Guz - O operacji ,,ZARAZA19" - Jak ratować swoją duszę ?

piątek, 23 kwietnia 2021

HAŃBA hierarchowie kościelni! HAŃBA politycy! Od 2000 lat czegoś takiego nie było!

HAŃBA HIERARCHOWIE KOŚCIELNI! HAŃBA POLITYCY! OD 2000 LAT CZEGOŚ TAKIEGO NIE BYŁO!

wtorek, 12 stycznia 2021

APEL DO KOŚCIOŁA I DO ŚWIATA do wiernych Katolików i ludzi dobrej woli


Veritas liberabit vos.
J 8, 32

W obliczu poważnego kryzysu, my, Duszpasterze Kościoła Katolickiego, na mocy udzielonego nam mandatu, uważamy za naszą świętą powinność skierowanie Apelu do naszych Współbraci w Episkopacie, do Kleru, Zakonników, świętego Narodu Bożego i do wszystkich ludzi dobrej woli. Nasz Apel został podpisany także przez intelektualistów, lekarzy, adwokatów, dziennikarzy i przedsiębiorców, którzy zgadzają się z jego treścią, i może być podpisany przez wszystkich, którzy zechcą się do niego przyłączyć.

Fakty wykazały, że pod pretekstem epidemii COVID-19 w wielu przypadkach zostały naruszone niezbywalne prawa obywateli przez ograniczanie w sposób nieproporcjonalny i nieuzasadniony ich podstawowej wolności, w tym również korzystania z wolności kultu, wypowiedzi i przemieszczania się. Zdrowie publiczne nie powinno i nie może stać się usprawiedliwieniem dla deptania praw milionów osób na całym świecie, nie mówiąc już o zwolnieniu władz cywilnych z obowiązku podejmowania działań dyktowanych mądrością i mających na celu wspólne dobro; jest to tym prawdziwsze, im większe są wątpliwości rodzące się u wielu w odniesieniu do rzeczywistego ryzyka zakażenia, niebezpieczeństwa i odporności wirusa. Wiele światowej sławy autorytetów z dziedziny nauki i medycyny potwierdza, że alarm podniesiony przez media w związku z COVID-19 nie wydaje się w pełni uzasadniony.

Na podstawie oficjalnych danych dotyczących wpływu epidemii na liczbę zgonów mamy powody, by sądzić, że istnieją siły, które mają interes w wywoływaniu paniki wśród ludności wyłącznie celem trwałego narzucenia niedopuszczalnych form ograniczania wolności, kontroli osób i śledzenia ich ruchów. Te nieliberalne tryby narzucania są niepokojącym preludium do powstania Rządu Światowego wymykającego się spod wszelkiej kontroli.

Wierzymy też, że w niektórych sytuacjach przyjęte środki ograniczania, w tym zamknięcie działalności handlowej, spowodowały kryzys, który pociągnął na dno całe sektory gospodarki, sprzyjając ingerencji sił zewnętrznych i skutkując poważnymi konsekwencjami społecznymi i politycznymi. Te formy inżynierii społecznej muszą zostać powstrzymane przez tych, na których spoczywa odpowiedzialność rządowa, przez podjęcie środków mających na celu ochronę swoich obywateli, których reprezentują i w interesie których są wysoce zobowiązani do podejmowania działań. Powinniśmy także pomagać rodzinie, komórce społecznej, unikając nierozsądnego karania osób słabych i starszych przez zmuszanie ich do bolesnej izolacji od najbliższych. Kryminalizacja stosunków osobistych i społecznych winna być ponadto uważana za niedopuszczalną część planu tych, którzy promują izolację jednostek, aby łatwiej je kontrolować i nimi manipulować.

Prosimy środowisko naukowe o czujność, aby terapie wykorzystywane w leczeniu COVID-19 były promowane uczciwie dla wspólnego dobra z dołożeniem wszelkich starań, by zapobiec sytuacji, w której niegodziwe interesy mogłyby wpłynąć na wybory rządzących i organów międzynarodowych. Nierozsądne jest potępianie środków zaradczych, które okazały się skuteczne i często niedrogie, tylko dlatego, by uprzywilejować formy leczenia lub szczepionki, które nie są równie dobre, lecz gwarantują firmom farmaceutycznym znacznie większe zyski, a tym samym zwiększają wydatki publicznej służby zdrowia. Przypominamy też, jako Duszpasterze, że przyjmowanie przez katolików szczepionek, w których stosowany jest materiał pochodzący z usuniętych płodów, jest niedopuszczalne z moralnego punktu widzenia.

Zwracamy się również do Rządzących o zachowanie czujności, by uniknąć stosowania najbardziej rygorystycznych form kontroli ludności – czy to w postaci systemów śledzenia, czy też jakichkolwiek innych form namierzania lokalizacji. Walka z COVID-19, jakkolwiek poważna, nie może być pretekstem do tego, by wtórować niejasnym intencjom podmiotów ponadnarodowych, które mają w tym projekcie potężny interes handlowy i polityczny. W szczególności obywatelom należy zapewnić możliwość odrzucenia takich ograniczeń wolności osobistej, bez nakładania jakichkolwiek kar na osoby, które nie zamierzają skorzystać ze szczepionek, metod śledzenia i wszelkich innych środków o analogicznym charakterze. Warto przyjrzeć się również rażącej sprzeczności działań tych, którzy przez swą politykę dążą do drastycznego zmniejszenia liczby ludności, a jednocześnie przedstawiają się, jako zbawiciele ludzkości, nie mając przy tym żadnych politycznych czy społecznych uprawnień. Na koniec, odpowiedzialność polityczna przedstawicieli ludu nie może być absolutnie oddana w ręce techników, którzy wręcz domagają się zwolnienia ich z odpowiedzialności karnej w formie, krótko mówiąc, niepokojącej.

Apelujemy gorąco do mediów o aktywne angażowanie się w prawidłowy przekaz informacji, które nie będą karać odmiennych poglądów przez uciekanie się do form cenzury, co powszechnie ma miejsce w mediach społecznościowych, prasie i telewizji. Prawidłowy przekaz informacji wymaga zapewnienia miejsca dla tych, których głos odbiega od powszechnie przyjętej opinii, pozwalając obywatelom na świadomą ocenę rzeczywistości, wolną od silnego wpływu działań innych. Demokratyczna i uczciwa konfrontacja jest najlepszym antidotum na ryzyko narzucenia podstępnych form dyktatury, przypuszczalnie gorszych niż te, których w niedawnej przeszłości nasze społeczeństwo było świadkiem powstania i upadku.

Wreszcie, jako Duszpasterze, na których ciąży odpowiedzialność za Dzieci Chrystusa, przypominamy, że Kościół stanowczo domaga się swej autonomii w rządzeniu, w kulcie i w głoszeniu kazań. Owe autonomia i wolność to rodzime prawa, których Jezus Chrystus udzielił Kościołowi do realizacji jego celów. Z tego powodu, jako Duszpasterze, stanowczo domagamy się prawa do samodzielnego podejmowania decyzji w kwestii odprawiania Mszy Świętej i udzielania Sakramentów, podobnie jak żądamy pełnej autonomii w sprawach podlegających naszej bezpośredniej jurysdykcji, takich jak, tytułem przykładu, normy liturgiczne i sposoby sprawowania Komunii i Sakramentów. Niezależnie od powodów państwo nie ma prawa ingerować w suwerenność Kościoła. Współpraca Władzy Kościelnej, która nigdy nie była negowana, nie może być uwikłana przez władzę cywilną w jakiekolwiek formy zakazu lub ograniczenia kultu publicznego lub posługi kapłańskiej. Prawa Boga i wiernych są najwyższym prawem Kościoła, z którego on nie zamierza ani nie może zrezygnować. Prosimy o zniesienie ograniczeń w sprawowaniu funkcji publicznych.

Prosimy osoby dobrej woli, aby nie rezygnowały ze spoczywającego na nich obowiązku współpracy na rzecz wspólnego dobra, każdy wedle swego stanu i możliwości oraz w duchu braterskiego miłosierdzia. Współpraca ta, pożądana przez Kościół, nie może jednak być daleka od poszanowania Prawa naturalnego ani od zapewnienia jednostkom wolności. Ciążące na obywatelach obowiązki cywilne wiążą się z uznaniem ich praw przez państwo.

Wszyscy jesteśmy wezwani do oceny obecnych faktów zgodnie z nauką głoszoną przez Ewangelię. Wymaga to dokonania wyboru: albo z Chrystusem, albo przeciwko Chrystusowi. Nie pozwólmy dać się onieśmielić czy zastraszyć przez kogoś, kto wmawia nam, że jesteśmy mniejszością: Dobro jest powszechniejsze i potężniejsze niż to, w co świat chce, byśmy uwierzyli. Walczymy z niewidzialnym wrogiem, który rozdziela obywateli, separuje dzieci od rodziców, wnuki od dziadków, wiernych od ich duszpasterzy, uczniów od nauczycieli, klientów od sprzedawców. Nie pozwólmy, aby pod pretekstem wirusa zostały wymazane wieki cywilizacji chrześcijańskiej, wprowadzając nienawistną technologiczną tyranię, w której ludzie bezimienni i bez twarzy mogą decydować o losach świata, sprowadzając nas do rzeczywistości wirtualnej. Jeśli to jest plan, do którego zamierzają nas skłonić możni tej ziemi, niechaj wiedzą, że Jezus Chrystus, Król i Pan Historii, obiecał, że «bramy piekielne go nie przemogą» (Mt 16, 18).

Powierzamy Rządzących i wszystkich tych, którzy rządzą losami narodów, Wszechmogącemu Bogu, aby ich oświecał i prowadził w tych momentach wielkiego kryzysu. Niech pamiętają, że tak jak Pan będzie sądził nas, Duszpasterzy, za powierzone nam stado, tak będzie sądził Rządzących za lud, którego mają obowiązek bronić i nim rządzić.

Módlmy się z wiarą do Pana, aby chronił Kościół i świat. Niech Najświętsza Dziewica, Wspomożycielka Chrześcijan, zmiażdży głowę starodawnego Węża i zniweczy plany dzieci żyjących w ciemności.

8 maja 2020 r

APEL DO KOŚCIOŁA I DO ŚWIATA
do wiernych Katolików i ludzi dobrej woli

OSTRZEŻENIE Z ZAŚWIATÓW - PDF - Wstrząsające wypowiedzi demonów z lat 70 o czasach współczesnych

 OSTRZEŻENIE Z ZAŚWIATÓW

Wstrząsające wypowiedzi 
demonów z lat 70 o czasach współczesnych wypowiedziane podczas egzorcyzmów - Wszystko wypełnia się teraz na naszych oczach! 

1 źródło - pdf (kliknij w opis/obrazek)




sobota, 9 stycznia 2021

piątek, 8 stycznia 2021

UWAGA! ZAMACH TAKŻE W POLSCE NA MSZĘ ŚWIĘTĄ! NOWE SŁOWA KONSEKRACJI NIE SKUTKUJĄ PRZEISTOCZENIEM!

UWAGA! ZAMACH W POLSCE NA MSZĘ ŚWIĘTĄ! NOWE SŁOWA KONSEKRACJI NIE SKUTKUJĄ PRZEISTOCZENIEM!

STOJĄ W KOLEJCE, BY PODEPTAĆ CHRYSTUSA I WŁASNE ZBAWIENIE! APEL DO WIERNYCH I KAPŁANÓW!

STOJĄ W KOLEJCE, BY PODEPTAĆ CHRYSTUSA I WŁASNE ZBAWIENIE!
APEL DO WIERNYCH I KAPŁANÓW!